Ujęły Go moje słabości

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 45/2020

publikacja 05.11.2020 00:00

– Jadę na misje, bo jestem słabiakiem i grzesznikiem – mówiła Ania Olma, która została posłana na misje do Hondurasu podczas uroczystej Mszy św. w Cygańskim Lesie.

▲	23-letnia bielszczanka wyruszyła do ubogich w Ameryce Środkowej. ▲ 23-letnia bielszczanka wyruszyła do ubogich w Ameryce Środkowej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Od 28 października 23-letnia Ania jest już na miejscu – w Tegucigalpie, stolicy Hondurasu, gdzie rozpoczyna swój wolontariat w ramach fundacji Domów Serca. Podczas Mszy św., sprawowanej 21 października w salwatoriańskim kościele NMP Królowej Świata w Cygańskim Lesie, została posłana na misje przez ks. Clementa Imberta – prezesa polskiej fundacji Domów Serca.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.