Myśmy ustawali, a on nie

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 19/2020

publikacja 07.05.2020 00:00

Złote Łany pożegnały śp. 87-letniego Józefa Jarosza. Gdyby nie jego determinacja, odwaga i wiara, dzisiejszego kościoła św. Józefa w Bielsku- -Białej najprawdopodobniej by nie było.

▲	Zmarł jeden z uczestników walki o złotołańską świątynię. ▲ Zmarł jeden z uczestników walki o złotołańską świątynię.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Kiedy kilka lat temu Maksymilian Pryga, złotołański parafianin, pracował nad książką „Walka o kościół na Złotych Łanach”, był pewien, że Józef Jarosz musi być jej głównym bohaterem.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.