Sarkandrowa lekcja wiary

Alina Świeży-Sobel

|

Gość Bielsko-Żywiecki 11/2020

publikacja 12.03.2020 00:00

Już w najbliższym tygodniu – 17 marca – wspominać będziemy jego męczeńską śmierć. Towarzyszył jej niewyobrażalny ból, zadany podczas tortur, a także ten, kiedy przez cztery tygodnie umierał na gangrenę z powodu ran. Cierpiał, choć był niewinny, a ukarano go za to, że... dobrze wypełniał swoje powołanie katolickiego kapłana i dochował tajemnicy spowiedzi.

▲	Ołtarz św. Jana Sarkandra w kościele parafialnym. ▲ Ołtarz św. Jana Sarkandra w kościele parafialnym.
Alina Świeży-Sobel

To jubileuszowe wspomnienie, przypadające dokładnie w 400. rocznicę męczeńskiej śmierci świętego skoczowianina, jest jednym z głównych wydarzeń obchodzonego właśnie Roku św. Jana Sarkandra. Będzie to czas modlitwy podejmowanej w miejscach, z którymi związane było jego życie, i odbędzie się zarówno w Skoczowie, gdzie się urodził, jak i w Ołomuńcu, gdzie zmarł we wtorek 17 marca 1620 r.

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.