Słuchało ich 52 mln internautów - zagrali dla Hospicjum św. Kamila!

Urszula Rogólska

publikacja 14.02.2020 00:33

Muzyka filmowa w ich wykonaniu przyciąga tak wielu słuchaczy, że zagrają aż cztery koncerty! Jeden z nich, Szkolna Orkiestra Symfoniczna ZPSM im. S. Moniuszki w Bielsku-Białej pod dyrekcją Andrzeja Kucybały zaprezentowała 13 lutego wieczorem dla Hospicjum św. Kamila.

Solistki: Magdalena Kruczała i Aleksandra Domeracka podczas koncertu Szkolnej Orkiestry Symfonicznej dla Hospicjum św. Kamila w Bielsku-Białej. Solistki: Magdalena Kruczała i Aleksandra Domeracka podczas koncertu Szkolnej Orkiestry Symfonicznej dla Hospicjum św. Kamila w Bielsku-Białej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

To był już piąty koncert charytatywny niezwykle utalentowanych uczniów Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. S. Moniuszki w Bielsku-Białej dla Hospicjum św. Kamila, pomagającego ciężko chorym w ich domach. Ponownie zagrała dla wszystkich dobroczyńców hospicjum Szkolna Orkiestra Symfoniczna pod dyrekcją maestro Andrzeja Kucybały.

Co roku warszawska Akademia Filmowa i Telewizyjna rejestruje koncerty szkolnej orkiestry, które można odsłuchać m.in. na internetowym kanale Youtube. Jak mówił dyrygent orkiestry, do dziś nagrane utwory odsłuchiwano ponad 52 miliony razy - najczęściej, legendarne już wykonanie przez uczniów muzyki z "Gwiezdnych Wojen" Johna Wiliamsa. Słuchacze koncertu charytatywnego mieli więc okazję posłuchać naprawdę wyjątkowego zespołu, a przy okazji... wrzucić dobrowolny datek do hospicyjnych puszek.

- Usłyszmy dziś to, co najbardziej interesuje naszą bielską publiczność. Dość powiedzieć, że na hasło: koncert muzyki filmowej w wykonaniu szkolnej orkiestry symfonicznej, odebraliśmy tak liczne telefony, tak liczne były również bezpośrednie wizyty - ponad tysiąc osób było nim zainteresowanych. Koncert miał się odbyć jeden, ewentualnie dwa, ale w związku z takim zainteresowaniem będą aż cztery - mówiła Barbara Cybulska-Konsek, dyrektor szkoły, witając słuchaczy w imieniu swoim i doktor Anny Byrczek, szefowej hospicjum. - Ten dzisiejszy ma szczególne znaczenie również dla nas, dla wykonawców, dla młodzieży, bo wiemy, że gramy na potrzeby Hospicjum św. Kamila, z potrzeby serca, dla wszystkich, którzy wiedzą, że należy pomagać.

- Ten koncert ma dla nas szczególne znaczenie. Możemy się przyczynić  do tego, aby było lżej tym, którzy znajdują się w tej najtrudniejszej życiowej potrzebie - zauważył Andrzej Kucybała nim jego młodzi podopieczni rozpoczęli koncert.

A razem z orkiestrą zagrali soliści: Aleksandra Domeracka, Magdalena Kruczała oraz Jan Pieniążek.

Dyrygent Andrzej Kucybała i jego zdolna młodzież ze Szkolnej Orkiestry Symfonicznej ZPSM im. S. Moniuszki w Bielsku-Białej.   Dyrygent Andrzej Kucybała i jego zdolna młodzież ze Szkolnej Orkiestry Symfonicznej ZPSM im. S. Moniuszki w Bielsku-Białej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Zaczęli od utworu "Palladio" Karla Jenkinsa - na dwoje skrzypiec i orkiestrę - utworu, który nie był napisany na potrzeby filmowe, ale został wykorzystany w obrazie nowozelandzkim "Królowa Oceanu".

Młodzi artyści zagrali także dwa utwory Wojciech Kilara: suitę z filmu "Portret Damy" i walc z "Ziemi obiecanej". Zaprezentowali również trzy poruszające utwory Johna Wiliamsa (najbardziej cenionego na świecie współczesnego kompozytora muzyki filmowej) z "Listy Schindlera" - w tym czasie słuchacze mogli równocześnie oglądać na ekranie fragmenty filmu i poczuć się trochę jak w starym kinie, kiedy obrazowi towarzyszyła muzyka na żywo.

Następnie popłynęły dźwięki kolejnych bardzo znanych tematów ścieżek muzycznych: z "Ojca chrzestnego" - skomponowanej przez Nino Rotę, "1492" - utwór "The Conquest od Paradise" Vangelisa oraz ściezki dźwiękowe z "Gladiatora" Hansa Zimmera oraz "Piratów z Karaibów" Klausa Badelta.

Słuchacze nie mieli zamiaru wypuścić muzyków, więc ci rozbawili ich jeszcze utworem "Maszyna do pisania" Leroy’a Andersona, podczas którego na autentycznej starej maszynie "zagrał" Jan Pieniążek. Oczywiście nie obyło się bez bisu na koniec - słuchacze zażyczyli sobie temat z "Gladiatora".

Nim jednak zabisowali, za występ dziękowała muzykom i ich nauczycielom doktor Anna Byrczek.

Wolontariusze Hospicjum św. Kamila kwestowali po koncercie utalentowanej młodzieży ze Szkoły Muzycznej.   Wolontariusze Hospicjum św. Kamila kwestowali po koncercie utalentowanej młodzieży ze Szkoły Muzycznej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

- To jest wasz wkład w tę naszą działalność, która owocuje pomocą dla chorych. Daliście państwo przepiękny koncert. To jest naprawdę uczta duchowa. Myślę, że jestem wyrazicielem wrażeń wszystkich - podkreślała Anna Byrczek, a po długiej owacji mogła dokończyć, iż wyrazem wdzięczności dla młodych muzyków jest wielki kosz ciasteczek, upieczonych przez jedną z wolontariuszek hospicyjnych.

- Dzięki waszej pomocy, jak również pomocy Urzędu Miasta, indywidualnych darczyńców, od 28 lat możemy robić to, co robimy. Liczba chorych, którymi się opiekowaliśmy, przekroczyła 4800. Jest nas, wolontariuszy ponad 80 osób - dodała A. Byrczek, zachęcając do "zajrzenia we własne serce" i dołączenia do zespołu hospicyjnego - zwłaszcza lekarzy, pielęgniarki, fizjoterapeutów, ale i wolontariuszy niemedycznych.

Wśród gości koncertu byli m.in. wolontariusze i darczyńcy Hospicjum św. Kamila, a także prezydent miasta Jarosław Klimaszewski z małżonką, biskup senior Paweł Anweiler z Kościoła ewangelicko-augsburskiego, ks. Michał Pastuszka i ks. Andrzej Pacholik - salwatorianie z parafii NMP Królowej Polski, przy której hospicjum ma swoją siedzibę. W poniedziałek 16 marca o 16.30 tam właśnie odbędzie się pierwsze spotkanie wiosennej edycji kursu dla kandydatów na wolontariuszy. W szkoleniu mogą wziąć udział tylko osoby pełnoletnie. Rozpocznie się ono, jeżeli zgłosi się minimum 15 osób. Termin zgłaszania telefonicznie lub mejlowo - 16 marca; e-mail: zarzadkamilbb@vp.pl, telefon: (33) 811 03 67 lub 882 135 047.