W tym roku mija 30 lat od konsekracji kościoła „na Karpackim”, jak potocznie nazywają go bielszczanie. Choć jest otoczony wysokimi wieżowcami, łatwo zauważyć jego okazałą sylwetkę na wzniesieniu przy dużym skrzyżowaniu...
W pięknej świątyni modlitwie towarzyszą koncerty muzyki religijnej.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Całą tę epokę najlepiej ogarnia pamięcią pierwszy proboszcz i budowniczy świątyni ks. prał. Jerzy Fryczowski. Kiedy w 1982 r. przyjechał tu po raz pierwszy, na miejscu przyszłej parafii niczego nie było, jeśli nie liczyć sterty żwiru na środku łąki. Wokół powstawały bloki...
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.