Patrzeć trzeba sercem

aśs

|

Gość Bielsko-Żywiecki 17/2019

publikacja 25.04.2019 00:00

Aktor bielskiej Banialuki Eugeniusz Jachym, niedawno świętujący 50-lecie pracy scenicznej, najpierw pokochał teatr. Już jako nastolatek. To uczucie towarzyszy mu do dziś.

▲	Na scenie w Bielsku (siedzi w środku). ▲ Na scenie w Bielsku (siedzi w środku).
Archiwum Eugeniusza Jachyma

Jak wspomina z uśmiechem, miłość do teatru niezmiennie kierowała nim przez całe życie, choć przybierała także inne artystyczne formy aktywności: filmową i reżyserską. Później pojawiła się rodzina oraz szerokie zaangażowanie na rzecz parafii w Łodygowicach, Akcji Katolickiej, lokalnej społeczności, niepełnosprawnych sportowców. Liczbą inicjatyw i rzetelnością nieraz zawstydzał obserwatorów.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.