Święci rodzice wśród mam na Polskich Skrzydłach

Urszula Rogólska

publikacja 18.04.2019 07:24

Zelia i Ludwik Martin - święci rodzice św. Teresy z Lisieux i ośmiorga jej rodzeństwa - towarzyszyli mamom, które spotkały się w Wielką Środę na swoim wielkopostnym dniu skupienia w parafii św. Pawła w Bielsku-Białej.

Mamy i ich pociechy uczestniczące w dniu skupienia z ks. Piotrem Leśniakiem. Mamy i ich pociechy uczestniczące w dniu skupienia z ks. Piotrem Leśniakiem.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Przyjechały z wielu parafii Bielska-Białej i sąsiednich miejscowości. W Wielką Środę w kościele św. Pawła na bielskim Osiedlu Polskich Skrzydeł mamy z małymi i starszymi dziećmi, ale i mamy chrzestne, przeżywały swój wielkopostny dzień skupienia. Przygotowały go uczestniczki zajęć Klubu Mamy "Skrzydła", które w każdą środę od 10.00 do 12.00 spotykają się w górnej salce nad probostwem.

Mamy mogły skorzystać z sakramentu spowiedzi, a następnie proboszcz parafii ks. Piotr Leśniak sprawował dla nich Mszę św. i wygłosił kazanie, którego bohaterami stali się święci rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus - Zelia i Ludwik Martin.

Dla maluchów klubowiczki przygotowały w kościele miejsce do cichej zabawy - dywan i kącik z zabawkami. Mamy mogą korzystać także ze specjalnego miejsca do przewijania i karmienia dzieci, które znajduje się przy zakrystii.

Wśród śpiewów, gaworzenia i zabawy maluchów mamy słuchały ks. Leśniaka, który najpierw odwołał się do przeczytanej "ciemnej strony" Ewangelii, ukazującej zdradę jednego z Apostołów - Judasza. - Zdrada jest wielkim grzechem. Ten grzech niesamowicie dotknął i zranił serce Jezusa. Zdrada w małżeństwie, w rodzinie jest czymś okrutnym, co najbardziej uderza w miłość - mówił duszpasterz . - Stojąc przy ołtarzu Jezusa Chrystusa, prośmy, byśmy zawsze zachowywali wierność Panu Bogu i osobie, której przyrzekaliśmy miłość.

Po Mszy św. ks. Piotr Leśniak pobłogosławił wszystkie dzieci i ich mamy.   Po Mszy św. ks. Piotr Leśniak pobłogosławił wszystkie dzieci i ich mamy.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Ks. Leśniak przywołał osoby, które w dochowaniu wierności i miłości małżeńskiej są wzorem do tego stopnia, iż zostały ogłoszone świętymi. Każda z mam otrzymała wydruk przedstawiający ikonę autorstwa Moniki Sawionek z wizerunkiem Zelii i Ludwika Martin - rodziców św. Teresy z Lisieux i ośmiorga jej rodzeństwa. Ich pięć córek wstąpiło do Karmelu, czworo dzieci zmarło w dzieciństwie. Zelia z kolei zmarła, gdy najmłodsza Teresa miała 4 lata.

Jak tłumaczył ks. Piotr Leśniak za autorką ikony: symbolizuje ona jedność małżeńską Zelii i Ludwika w Duchu Świętym. Stąd różowy kolor nimbów, kolor radości w Duchu Świętym, jak i umieszczony nad postaciami Jego symbol w postaci gołębicy.

- Znaczące są gesty rąk. Ludwik "otula” swymi dłońmi dłoń Zelii, dając jej w ten sposób poczucie bezpieczeństwa i czułej opieki. Zelia zaś trzyma w swej dłoni krzyż, który mocno był wpisany w życie jej i męża - cytował autorkę ikony duszpasterz.

Przed małżonkami umieściła ona ołtarz - w odwrotnej perspektywie. Punkt zbiegu znajduje się po stronie widza. Ten, kto spogląda na ikonę, jest zaproszony do wspólnego stołu. Ten stół  jest jednocześnie symbolem stołu codziennych posiłków, jak i Eucharystii. Święci małżonkowie uczestniczyli w niej każdego dnia. Znaczenie ma także kolor ubrań i tła, którego użyła autorka obrazu. Szarość symbolizuje dyskrecję, intymność w małżeństwie.

- Niech ta ikona będzie dla was - drogie mamy, żony, mamy chrzestne - przedmiotem kontemplacji, którą podejmiecie razem z mężem, że droga, która jest ukazana na tym obrazie, doprowadzi was do świętości.

Mamy przygotowały czytania liturgii słowa, modlitwę wiernych i procesję z darami, a po liturgii, każde dziecko otrzymało indywidualne błogosławieństwo ks. Leśniaka. Na podsumowanie nie zabrakło wspólnej kawy i herbaty w salce parafialnej.

Tutaj ks. Leśniak zaprezentował mamom kolejną ikonę - tym razem tradycyjną, przywiezioną z Lisieux - która przedstawia świętych rodziców Martin i ich dzieci, a także zaprosił na chwilę refleksji nad gestami rodziców wobec dzieci: zwłaszcza pocałunku i przytulenia, obecnych także w liturgii słowa Wielkiego Postu.

- Pocałunek i przytulenie są wyrazem miłości, bliskości. Na pewno nawet nie liczyłyście, ile razy dziś w ciągu Mszy św. ucałowałyście wasze dziecko. To jest coś naturalnego. W dzisiejszych czytaniach mamy inny pocałunek i postać Judasza, który posługuje się tym gestem w zupełnie odwrotnym celu - mówił duszpasterz, odwołując się równocześnie do dwóch ewangelicznych sytuacji, które pokazują wspomniane gesty jako gesty miłości. Mówił o pocałunku i przytuleniu, które przywróciły życie marnotrawnemu synowi przez miłosiernego ojca oraz o pocałunku, jaki Jezus złożył na stopach Apostołów, kiedy mył im nogi podczas Ostatniej Wieczerzy.

W czasie dnia skupienia dla mam maluchy miały swoje miejsce zabawy na przygotowanym dywanie.   W czasie dnia skupienia dla mam maluchy miały swoje miejsce zabawy na przygotowanym dywanie.
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Nie rezygnujemy z tych gestów. Podejrzewam, że te słowa powinny być bardziej skierowane do ojców, którzy są bardziej powściągliwi w ich okazywaniu. Powiedzcie im o tym w domu - mówił mamom ks. Piotr.

Klub Mamy "Skrzydła" działa w parafii św. Pawła od czterech lat. Jego inicjatorką jest Jadwiga Wiatrowska. Do dziś mamy z małymi dziećmi - od niemowląt po kilkulatków - spotykają się w każdą środę. Mile widziane są także panie oczkujące dziecka. Skład uczestniczek spotkań zmienia się wraz z dorastaniem ich dzieci, jednak od czterech lat nie brakuje pań, które podejmują się prowadzenia klubu.

Jak mówią mamy, dla każdej z nich to czas spotkania, wsparcia, rozmów o problemach, dzielenia się pasjami. Bo mamy nawzajem inspirują się do kolejnych zajęć: były już prowadzone przez nie lekcje salsy, angielskiego, rękodzieła; rozmowy o wartościowych książkach, filmach, sprawach macierzyńskich i małżeńskich.

Jednocześnie to także bardzo ważny czas dla ich małych dzieci - uczą się zabawy w grupie, przebywania z innymi dorosłymi i rówieśnikami. Łatwiej im później zaaklimatyzować się w żłobkach i przedszkolach. W imieniu mam z klubu "Skrzydła" - serdecznie zapraszamy wszystkie mamy z pociechami na środowe spotkania.