Na misjach do końca

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 15/2019

publikacja 11.04.2019 00:00

Służył Jezusowi i ludziom na całym świecie i nigdy nie zapominał o swojej małej ojczyźnie – o Leśnej i dekanacie radziechowskim. Zmarł nagle 15 marca podczas pobytu w Tanzanii, z którą był związany poprzez 19-letnią pracę duszpasterską.

▲	Diecezja pożegnała wieloletniego generała salwatorianów w kościele NMP Królowej Polski. ▲ Diecezja pożegnała wieloletniego generała salwatorianów w kościele NMP Królowej Polski.
Robert Karp

Około 30 kapłanów, a wśród nich bp Roman Pindel, prowincjałowie salwatorianów z Polski – ks. Józef Figiel, Tanzanii – ks. Ponder Paulinus Ngilangwa SDS i Niemiec – ks. Hubert Veeser SDS, a także najbliżsi i rzesza wiernych modlili się 26 marca w intencji zmarłego ks. Andrzeja Urbańskiego w salwatoriańskim kościele NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej, gdzie kapłan posługiwał przez ostatnie lata swojego życia. Ksiądz Andrzej zmarł w 71. roku życia i 46. roku kapłaństwa. Pogrzeb pochodzącego z Leśnej wieloletniego generała salwatorianów odbył się 27 marca w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Trzebini.

Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.