W czechowickim Miejskim Domu Kultury rozglądali się nieco zdumieni, że jest ich aż tylu. Bo rodziny i sympatycy osób z zespołem Downa stanowią coraz bardziej znaczące środowisko.
Występ Weroniki i zespołu Bestwina.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
To ważny wynik konsekwentnie prowadzonej od dziesięciu lat pracy nad budowaniem społecznego zrozumienia i otwartości wobec osób z trisomią 21. Okazją do czechowickiego spotkania były obchody dziesięciolecia Stowarzyszenia Rodzin i Przyjaciół Osób z zespołem Downa „Wielkie Serce”. Były wspomnienia wspólnych wypraw, kwiaty, podziękowania, gratulacje, nagrody dla laureatów konkursu plastycznego „Moja rodzina”, spektakl „Felek” i Msza św. dziękczynna.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.