Gdy w 1518 roku w Głębowicach stanął kościół, mieszkańcy nie śnili o elektryczności. Namiastkę tamtej atmosfery poczuli współcześni parafianie w niedzielę 28 października, w dniu świętowania jubileuszu 500-lecia świątyni, gdy przez awarię prądu modlili się w półmroku, przy świecach.
Biskup Roman Pindel przewodniczył jubileuszowej liturgii w Głębowicach.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Od początku tego roku mieszkańcy parafii Matki Bożej Szkaplerznej w Głębowicach ze Stowarzyszeniem Ziemi Głębowickiej i proboszczem ks. Krzysztofem Błachutem przygotowywali się do uroczystości jubileuszu 500-lecia świątyni, obchodzonej w dniu rocznicy poświęcenia kościoła własnego. Były to przygotowania duchowe i przedsięwzięcia wyrażające ich materialną troskę o możliwość prowadzenia prac konserwatorskich i renowacyjnych w zabytkowej świątyni.
Mieszkańcy dziękowali Bogu i przodkom za swój dom Boży. – To tutaj od pięciu stuleci kolejne pokolenia mieszkańców Głębowic gromadzą się, by wypraszać łaski zbawienia za pośrednictwem patronki, Matki Bożej Szkaplerznej z Góry Karmel – mówiła Edyta Matyjasik-Kulig, sołtys. – Ten niezwykły jubileusz jest dla nas nie tylko powodem do dumy, ale przede wszystkim okazją do wyrażenia wdzięczności Panu Bogu za otrzymane dary i łaski.
Dostępne jest 27% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.