500-letnia Góra Karmel

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 31/2018

publikacja 02.08.2018 00:00

Swego czasu do głębowickiego kościoła tłumnie zjeżdżały bractwa szkaplerzne z całej okolicy – zwłaszcza na słynne uroczystości odpustowe. Czy tradycja ta wróci wraz z duchowymi przygotowaniami parafian do jubileuszowych obchodów świątyni?

500-letnia Góra Karmel

Skąd tytuł Matki Bożej Szkaplerznej, skoro pierwotnie głębowickiemu kościołowi patronowała św. Maria Magdalena? – W czasach reformacji kościół wybudowany 500 lat temu, w 1518 roku, trafił w ręce kalwinów. Wezwanie zmieniono prawdopodobnie po odzyskaniu go przez katolików i konsekracji. Zapiski w kronikach mówią o bogatym duchowo świętowaniu odpustów ku czci Matki Bożej Szkaplerznej; to także tutaj można było uroczyście przyjąć szkaplerz. Może ta zmiana tytułu to wyraz wdzięczności wiernych… – zastanawia się ks. Krzysztof Błachut, proboszcz w Głębowicach od 16 lat.

Z upływem lat głębowickie Bractwo Szkaplerzne nieco popadło w zapomnienie, ale, jak mówi ks. Błachut, 500-lecie kościoła stało się okazją, by wrócić do tradycji i przypomnieć o szkaplerzu – zwłaszcza młodym parafianom.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.