Trzy, a nawet cztery jubileusze…

Alina Świeży-Sobel

|

Gość Bielsko-Żywiecki 18/2018

publikacja 03.05.2018 00:00

Trwają przygotowania do wrześniowego 500-lecia kościoła pw. św. Jerzego. W kwietniu parafianie świętowali też 35-lecie filialnej kaplicy Dobrego Pasterza. Na tym nie koniec…

Uroczystość dziękczynienia w kaplicy. Uroczystość dziękczynienia w kaplicy.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Zaplanowany na 13 maja odpust będzie zarazem dziękczynieniem za 100. rocznicę rekonsekracji przebudowanej świątyni parafialnej. – Będziemy też razem z naszym proboszczem dziękować za jego jubileusz 25-lecia święceń kapłańskich – dodają parafianie.

Budowali z ks. Tomalą

Dziękczynnej Mszy św. za 35 lat kaplicy w Dzięgielowie przewodniczył ks. dr Marek Studenski, wikariusz generalny. Modlili się też: ks. kan. Zbigniew Macura, ks. kan. Jerzy Matoga, ks. Leszek Kostrzewa. Ks. kan. Benedykt Fojcik wspominał w homilii dumę, z jaką na początku jego posługi w Puńcowie dzięgielowscy parafianie pokazywali mu świątynię i wspominali dzieje budowy, którą podjęli w 1982 r. wraz z ks. kan. Karolem Tomalą. Takich jak niezapomniany organista Edward Chowaniec z ponad 60-letnim stażem, który wraz z żoną przepracował przy budowie kaplicy ponad 5 tys. godzin, było w Dzięgielowie więcej.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.