Wspólnota z zacięciem maryjnym

ks. Jacek M. Pędziwiatr

|

Gość Bielsko-Żywiecki 10/2018

publikacja 08.03.2018 00:00

Tutejsi parafianie nie boją się układać życia w rytm tajemnic Różańca, które ilustruje niezwykła polichromia kościoła. Nie lękają się też śmierci: w ostatniej drodze bierze ich za rękę Matka Boska Fatimska.

Grojcowianie – duzi i mali – w góralskich strojach w swojej światyni. Grojcowianie – duzi i mali – w góralskich strojach w swojej światyni.
Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość

Chociaż o leżącym u stóp Grojca nad samą Sołą Wieprzu wspominał już sam Jan Długosz, to jednak samodzielna parafia funkcjonuje tutaj od roku 1970. Dekret powołujący ją do życia wydał kard. Karol Wojtyła. Dokument odczytano podczas każdej Mszy św. odprawianej w tutejszym kościele w uroczystość Wszystkich Świętych. Czterdzieści siedem lat później – 1 listopada ub.r. – odbyło się poświęcenie imponującej kaplicy cmentarnej dedykowanej Matce Bożej Fatimskiej. Tradycje kultu maryjnego są w Wieprzu mocno zakorzenione. Budowę kościoła parafialnego rozpoczęto u progu trudnych lat 50. ubiegłego wieku. Dopiero czternaście lat później abp Karol Wojtyła poświęcił ołtarz i tabernakulum, a na konsekrację mury świątyni czekały aż do 1995 r., kiedy to uroczystego aktu ich poświęcenia dokonał bp Tadeusz Rakoczy.

Dostępne jest 23% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.