Najpiękniejszy kościół w mieście

ks. Jacek M. Pędziwiatr

|

Gość Bielsko-Żywiecki 07/2018

publikacja 15.02.2018 00:00

Jest nie tylko miejscem kultu, ale również otwartą księgą Biblii, żywotów świętych oraz podręcznikiem do historii.

Wnętrze świątyni z łodzią Piotrową jako amboną. Wnętrze świątyni z łodzią Piotrową jako amboną.
Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość

Trwa rok jubileuszowy, w którym mija 225 lat od poświęcenia kościoła Opatrzności Bożej w Białej. Dokonał go 16 sierpnia 1792 r. biskup tarnowski Florian Amand Janowski, o czym przypomina jego portret znajdujący się w kościele. Historia bialskiego kościoła jest jeszcze starsza, w tym roku sięgnie już bowiem 310 lat. Wiąże się z najbogatszym mieszkańcem Białej, którym był na początku XVIII w. kupiec Baltazar Damek. W 1707 r. został on napadnięty przez szwedzkiego żołnierza i tylko cudem uniknął śmierci z jego ręki.

Jak Wenecja

Było to na skraju pierwszego rynku bialskiego, zwanego Starym Targiem Końskim. Pod koniec XIX w. targowisko zwierząt pociągowych ustąpiło miejsca składom drewna i odtąd rynek ten zwano Placem Deskowym. Tuż obok płynęła Niwka, sześciokilometrowy potok, którego źródła leżą na zboczach Gaików. Kilka wieków temu wzdłuż potoku, tuż przed jego ujściem do rzeki Białej, pobudowano domy tak malowniczo ułożone, iż zakątek ten zaczęto nazywać Bialską Wenecją.

Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.