Taki był śp. Józef Kozioł z Oświęcimia-Brzezinki. Wierni parafii NMP Królowej Polski pożegnali wyjątkowego członka wspólnoty.
Podczas Drogi Krzyżowej w byłym KL Auschwitz-Birkenau w 2017 roku.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Był przez długie lata przewodniczącym rady parafialnej i pozostawił po sobie wiele inicjatyw. Jego niezwykłej aktywności towarzyszyła wielka wrażliwość na ludzką krzywdę, obok której nie potrafił przejść obojętnie. – To był bardzo ważny uczestnik naszego wspólnotowego życia – podkreśla ks. kan. Józef Święcicki. – Był przed laty jednym z inicjatorów i współtwórców parafialnego oddziału Akcji Katolickiej, a także przez prawie 20 lat przewodniczącym rady parafialnej.
Dostępne jest 28% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.