Święci lubią to miejsce

ks. Jacek M. Pędziwiatr

|

Gość Bielsko-Żywiecki 50/2017

publikacja 14.12.2017 00:00

Żyją przygotowaniami do konsekracji kościoła. Mają stałą adorację, program homiletyczny i… niebiańskie lobby.

▲	Ks. Marian Mazurek z księgą adoracji, zapisaną przez wiernych odwiedzających kościół w ciągu dnia. ▲ Ks. Marian Mazurek z księgą adoracji, zapisaną przez wiernych odwiedzających kościół w ciągu dnia.
zdjęcia ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość

Malec to jedyna w diecezji parafia, której patronem jest św. Jan Kanty. Jego portret umieszczono na ścianie prezbiterium w taki sposób, że wyniesiony do chwały ołtarzy kapłan profesor zdaje się nie spuszczać wzroku z monumentalnego krzyża, umieszczonego na ścianie nad tabernakulum. Tuż obok stoi przeszklona gablotka z relikwiarzami Jana Kantego, a także s. Faustyny i Jana Pawła II. − Jeszcze tylko ks. Michał Sopoćko i byłaby cała trójka świętych związanych z orędziem Bożego miłosierdzia − ktoś podsumował. Od słowa do czynu droga niedaleka, jeśli tylko są chęci. Ks. proboszcz Marian Mazurek podczas jesiennych rekolekcji kapłańskich spotkał grupę księży z Białegostoku. I zapytał o możliwość zdobycia relikwii spowiednika siostry Faustyny.

Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.