Pocałunek z Rzymu

Gość Bielsko-Żywiecki 30/2017

publikacja 27.07.2017 00:00

O tym, co w codzienności kościoła św. Mikołaja i sanktuarium Matki Bożej Pani Ziemi Żywieckiej w Rychwałdzie zmienia uhonorowanie tego miejsca tytułem bazyliki mniejszej, mówi o. Bogdan Kocańda OFMConv.

Ojciec Bogdan Kocańda z aktem nadania tytułu bazyliki mniejszej kościołowi św. Mikołaja – sanktuarium Matki Bożej w Rychwałdzie. Ojciec Bogdan Kocańda z aktem nadania tytułu bazyliki mniejszej kościołowi św. Mikołaja – sanktuarium Matki Bożej w Rychwałdzie.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Urszula Rogólska: Dokładnie w 25. rocznicę powstania diecezji bielsko-żywieckiej, 25 marca br., kard. Robert Sarah podpisał dekret ustanawiający rychwałdzki kościół św. Mikołaja bazyliką mniejszą. Jak wyglądały starania o tę decyzję?

O. Bogdan Kocańda OFMConv: Gdy wstąpiłem do zakonu w 1990 r., już wtedy się mówiło – przynajmniej w naszej zakonnej wspólnocie prowincjalnej – że ten kościół może zostać bazyliką mniejszą. Z Rychwałdu pochodziło dwóch naszych profesorów. Na Żywiecczyźnie w ogóle przez lata zrodziło się wiele powołań franciszkańskich, więc temat w różny sposób często wracał. Jednak dopiero kiedy tu zostałem proboszczem, zorientowałem się, że tak naprawdę nikt go nie podjął na poważnie. Po zakończeniu obchodów złotego jubileuszu koronacji Matki Bożej Rychwałdzkiej spotkałem się z bp. Romanem Pindlem i po rozmowie miałem nadzieję, że to się uda. Po roku, kiedy biskup zobaczył, czym jest to miejsce dla diecezji, dał nam zielone światło. Pierwszym ważnym krokiem było nasze pismo do Konferencji Episkopatu Polski. I tak się pięknie złożyło, że kiedy KEP obradowała w 1050. rocznicę chrztu Polski w Poznaniu, biskupi przegłosowali decyzję, że ten kościół może starać się o tytuł bazyliki mniejszej. Rozpoczęliśmy drugi etap starań, związany z wypełnieniem ponad 150 pytań kwestionariusza watykańskiego, dotyczących samego miejsca, kultu, duszpasterstwa. Przygotowaliśmy także wymagany album ze zdjęciami wnętrza świątyni. Dokumenty trafiły do Watykanu. Kiedy przyszła odpowiedź, okazało się, że w prezbiterium musimy poprawić rozlokowanie miejsc przewodniczenia liturgii i ambony. Prace wykonaliśmy i kolejne pismo z Watykanu, datowane na 25 marca br., było już decyzją pozytywną.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.