Krucjata trzeźwości

tm

|

Gość Bielsko-Zywiecki 12/2017

publikacja 23.03.2017 00:00

Kilka tys. osób uczestniczyło w sprawowanym na terenie byłego obozu zagłady nabożeństwie Drogi Krzyżowej w intencji trzeźwości.

Za krzyżem, z różańcami w rękach i prośbą o trzeźwość narodu, szły tłumy. Za krzyżem, z różańcami w rękach i prośbą o trzeźwość narodu, szły tłumy.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Już po raz 32. za krzyżem wśród ruin krematoriów, baraków i pozostałości obozowych dołów do palenia zwłok przeszły tłumy ludzi. Modlono się za cierpiących tu i ginących przed laty więźniów, ale także za cierpiących dziś z powodu uzależnienia alkoholowego, własnego i bliskich. Byli wśród nich pielgrzymi z różnych stron Polski, członkowie ruchów abstynenckich i trzeźwościowych, także ruchu AA (anonimowi alkoholicy, dorosłe dzieci alkoholików oraz ich bliscy). Modlitwę poprowadzili kapłani diecezji bielsko-żywieckiej. Te nabożeństwa zapoczątkowali członkowie oświęcimskiego Bractwa Trzeźwości z parafii św. Maksymiliana. Dołącza do nich coraz więcej osób z całej Polski. Tym razem całe grupy dotarły z Podkarpacia i Podhala, Górnego Śląska i Mazowsza. Od lat na czele procesji krzyż niesie ks. prał. Władysław Zązel, duszpasterz trzeźwości.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.