Dar bez ceny

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 08/2017

publikacja 23.02.2017 00:00

Ponad 500 litrów krwi oddali honorowi dawcy w ciągu minionych 4 lat podczas bielsko-żywieckiej edycji akcji Caritas. Ich uroczyste spotkanie w bielskiej kurii diecezjalnej rozpoczęło kolejną.

▲	Krwiodawcy na wspólnym spotkaniu w kurii diecezjalnej. ▲ Krwiodawcy na wspólnym spotkaniu w kurii diecezjalnej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Takie spotkania jak to, zorganizowane po raz drugi w kurii diecezjalnej przez bielsko-żywiecką Caritas z ks. Robertem Kasprowskim na czele, dodają nam sił, motywacji, jednoczą nas w tym wspólnym celu – podkreśla Gabriela Gorol z bielskiego oddziału terenowego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach. To ona wraz z Małgorzatą Bieniek najmocniej angażują się w krwiodawcze akcje Caritas na Podbeskidziu. Krwiodawcy z wielu rejonów, zrzeszeni w klubach HDK przy parafiach, przy PCK, w gminach, spotkali się najpierw na Mszy św. sprawowanej przez bp. Piotra Gregera, ks. Roberta Kasprowskiego i ks. Krzysztofa Ciurlę. Przyjechali m.in. przedstawiciele HDK z Bielska-Białej, Kęt, Wilamowic, Kobiernic, Jaworza, Jasienicy i Łodygowic. Po Mszy św. wysłuchali koncertu młodzieży z Trzebinii, a do biesiadowania przy stole przygrywała im kapela „Spod Czoha” w Łękawicy. – Krew jest jedną z tych nielicznych substancji, której nie można zastąpić niczym innym.

Dostępne jest 51% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.