Wolny w piekle

Urszula Rogólska

publikacja 09.02.2017 00:00

Danuta Lenik ze stowarzyszenia „Ocalenie” zaznacza, że byłoby grzechem zaniedbania, gdybyśmy postaci bł. ks. Władysława Bukowińskiego nie ukazywali jak najszerzej.

▲	Ks. Jan Nowak (z prawej) i ks. Piotr Maślanka, wikary na Złotych Łanach, z relikwiami bł. ks. Władysława Bukowińskiego. ▲ Ks. Jan Nowak (z prawej) i ks. Piotr Maślanka, wikary na Złotych Łanach, z relikwiami bł. ks. Władysława Bukowińskiego.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Do parafii św. Józefa na Złotych Łanach w Bielsku-Białej na stałe trafiły relikwie kości ks. Władysława Bukowińskiego. Przywiózł je tu ks. dr Jan Nowak, postulator procesu beatyfikacyjnego tego heroicznego kapłana beatyfikowanego 11 września 2016 r. w Karagandzie. Każdego trzeciego dnia miesiąca na Złotych Łanach jest odprawiana Msza św. za wstawiennictwem Apostoła Kazachstanu. Jego relikwie i obraz znajdują się w kaplicy kościoła. Ks. Jan Nowak i Danuta Lenik tylko chwilę zastanawiają się, kto odnajdzie w ks. Bukowińskim orędownika swoich najtrudniejszych spraw u Pana Boga. Trudno bowiem jednym tchem wymienić wszystkie grupy. Jest uznawany za patrona kapłanów, spowiedników, więźniów, zesłańców, emigrantów, rodzin, dzieci, pedagogów, polityków, prawników, studentów i ludzi podejmujących najróżniejsze dzieła miłosierdzia. Urodził się 22 grudnia 1904 r. w Berdyczowie. W Krakowie ukończył studia prawnicze i teologiczne. Święcenia kapłańskie otrzymał 28 czerwca 1931 r. na Wawelu.

Dostępne jest 46% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.