Zaśpiewali Panu w Cieszynie

Alina Świeży-Sobel

publikacja 27.11.2016 08:28

Tegoroczne "Cantate Domino" czyli 11. Spotkanie Śpiewacze Chórów Parafialnych Śląska Cieszyńskiego odbyło się w kościele św. Marii Magdaleny.

W finale wszystkie chóry i dyrygenci wystąpili wspólnie W finale wszystkie chóry i dyrygenci wystąpili wspólnie
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Chórzyści z obu stron Olzy przybyli do Cieszyna na zaproszenie chóru "Lutnia", działającego od 85 lat w tej cieszyńskiej parafii.

Chórzystów serdecznie powitał w cieszyńskim kościele św. Marii Magdaleny proboszcz ks. kan. Jacek Gracz, zapraszając słuchaczy na doroczną muzyczną ucztę, dedykowaną św. Cecylii. Z kolei prezentująca kolejne zespoły Jadwiga Matuszewska, menedżer organizatora: chóru "Lutnia", przypominała, że "Cantate Domino" stało się okazją do podziwiania blisko 40 katolickich i ewangelickich zespołów z obu stron granicy na Olzie.

- Cieszymy się, że są i chóry, chętne do wspólnego śpiewania na Bożą chwałę, i słuchacze, których przyciągają religijne pieśni. Sami też chętnie dzielimy się tym repertuarem. Ostatnio śpiewaliśmy gościnnie w kościołach m.in. w Wiśle i w Ustroniu-Zawodziu - przyznaje Jan Łabuz, prezes "Lutni".

Tym razem wystąpiły chóry: "Allegrija" z Pogwizdowa pod dyrekcją Urszuli Wiśniowskiej, z parafii św. Jerzego w Puńcowie i "Dźwięk" z Karwiny-Raju - pod dyrekcją Tomasza Piwko, ewangelicki chór z Karwiny-Frysztatu z dyrygent Ester Dubską-Cieślar oraz gospodarze:"Lutnia" z Cieszyna pod dyrekcją Marii Gruchel, kierownika artystycznego "Cantate Domino".

Chórzyści "Lutni" zaśpiewali też wspólnie z zespołem honorowych gości: zespołem kameralistów z Lędzin "Pro Arte et Musica" pod dyrekcją Marii Zuber. Fragmenty "Missa brevis G-dur" Mozarta w wykonaniu potężnego chóru zachwyciły publiczność...

- Na pomysł tego wspólnego występu wpadłyśmy wspólnie jako dyrygentki, kiedy okazało się, że obydwa nasze chóry śpiewają te mszę. Goście z Lędzin to znakomity zespół, dużo koncertują za granicami. Dla nas to było wyzwanie, ale i wielka radość, że mogliśmy zaśpiewać wspólnie. Taki występ bardzo integruje - tłumaczyła po koncercie Maria Gruchel.

Po koncercie okazją do integracji było też spotkanie chórzystów w Domu Narodowym. Nie zabrakło wspierających całe przedsięwzięcie przedstawicieli władz Cieszyna i powiatu cieszyńskiego.