Jezusowe kino

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 48/2016

publikacja 24.11.2016 00:00

Ponad 150 parafii w całej Polsce, a w nich ok. 500 projekcji filmowych. – Trzy lata temu nawet nie podejrzewałem, z jak ogromną mocą Pan Bóg będzie działał przez obraz – mówi Benon Wylegała, inicjator.

Benon Wylegała od trzech lat ewangelizuje poprzez wartościowe projekcje. Benon Wylegała od trzech lat ewangelizuje poprzez wartościowe projekcje.
Urszula Rogólska /Foto Gość

W trzecią rocznicę powołania Filmowego Ruchu Ewangelizacyjnego, w sobotę 26 listopada o 19.00, w pallotyńskim kościele św. Andrzeja Boboli w Bielsku-Białej będzie można zobaczyć film „Jak Bóg da”. – Parafia pallotynów jest moją rodzinną parafią i miejscem, gdzie od trzech lat prezentujemy na dużym ekranie wartościowe filmy umacniające wiarę – mówi Benon Wylegała. – Zaczęło się od projekcji filmu Macieja Bodasińskiego i Lecha Dokowicza „Ostatnie wezwanie” o Matce Bożej i Medjugorje. Następnie co miesiąc w ostatnie soboty zapraszaliśmy widzów na nowe projekcje – na filmy polskie i zagraniczne, fabularne, dokumentalne i animowane. Niemal natychmiast zacząłem dostawać także zaproszenia do parafii w całej Polsce, żeby prowadzić kilkudniowe rekolekcje filmowe. W październiku FRE był także partnerem Międzynarodowego Katolickiego Festiwalu Filmów Niepokalanów we Wrocławiu. Jak mówi B. Wylegała, w doborze repertuaru na rekolekcje dał się prowadzić Jezusowi. – Eucharystia, Matka Boża i Boże miłosierdzie – na tych trzech filarach opieram pokazy i moje świadectwo – podkreśla.

Dostępne jest 52% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.