Kończyce Wielkie: Z radością otworzyli drzwi serc

Alina Świeży-Sobel

publikacja 16.06.2016 11:01

Do świątyni św. Michała Archanioła na kończyckim wzgórzu obraz przynieśli strażacy. Towarzyszyli im kapłani dekanatu strumieńskiego, liczni parafianie w strojach regionalnych oraz młodzież przystępująca do bierzmowania.

Obraz Jezusa Miłosiernego wnieśli strażacy, oczekujacy u stóp kościelnego wzgórza Obraz Jezusa Miłosiernego wnieśli strażacy, oczekujacy u stóp kościelnego wzgórza
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

- Św. siostra Faustyna usłyszała w 1931 r. w Płocku słowa, które następnie zapisała w "Dzienniczku": "Obiecuję, że dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie. Obiecuje także na ziemi zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi, a szczególnie w godzinie śmierci. Ja sam bronić ją będę..." - mówił rekolekcjonista tuż po tym, jak uroczyście do kończyckiej świątyni wniesiony został obraz Bożego Miłosierdzia.

- Bądź uwielbiony, Panie, który jesteś, który byłeś i który przychodzisz. Jezu Miłosierny, Ty nieustannie nawiedzasz nas w sakramentach świętych, w głoszonym słowie i w drugim człowieku. Dziś witamy Cię z pokorą i miłością jako miłosiernego Zbawiciela. Wpatrujemy się w Twój wizerunek, W imieniu parafian znaki Bożego Miłosierdzia witał ks. kan. Andrzej Wieliczka   W imieniu parafian znaki Bożego Miłosierdzia witał ks. kan. Andrzej Wieliczka
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
w którym ukazujesz się jako Ten, który idzie ku nam i nam błogosławi. Z radością otwieramy dla Ciebie drzwi naszych serc - deklarował w imieniu kończyckich wiernych ks. kan. Andrzej Wieliczka, witając peregrynujący wizerunek Pana Jezusa Miłosiernego oraz relikwie św. siostry Faustyny i św. Jana Pawła II.

- Zapraszamy Cie do naszych rodzin, do naszych wspólnot modlitewnych i apostolskich, do naszych miejsc pracy i wypoczynku - do całego naszego życia, naznaczonego często cierpieniem i uwikłanego w różne słabości. Miłosierny Panie Jezu, ulecz to, co chore; umocnij to, co słabe; zjednocz to, co podzielone... - prosił w imieniu parafian proboszcz.

Wraz z parafianami i duszpasterzami obraz Miłosiernego powitał bp Piotr Greger   Wraz z parafianami i duszpasterzami obraz Miłosiernego powitał bp Piotr Greger
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Chwilę później ks. kan. Wieliczka zwracał się do bp. Piotra Gregera z prośbą o udzielenie grupie młodych parafian ze wspólnoty św. Michała Archanioła sakramentu bierzmowania.

Ich, a także wszystkich parafian bp Greger zachęcił do refleksji nad przesłaniem przypowieści o miłosiernym Samarytaninie.

- Pan Jezus na przykładzie lewity i kapłana - dwóch przedstawicieli ówczesnego duchowieństwa -  ukazuje brak miłości i przeciwstawia im dojrzałą postawę Samarytanina i daje ją jako wzór człowiekowi, który pyta, kto jest jego bliźnim. Samarytanie byli od wieków Bp Piotr Greger udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania   Bp Piotr Greger udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
wrogami Żydów i taki wzór dla Żyda był nie do przyjęcia. Wymagał zmiany sposobu myślenia i całkowitej zmiany relacji wobec Samarytan. Z tym Żydzi nie mogli sobie poradzić i dlatego Pana Jezusa prześladowali - mówił bp Greger.

- Na czym polegała wielkość Samarytanina, skoro Jezus stawia go za wzór? Widząc rannego człowieka on nie kalkuluje, nie oblicza stopnia niebezpieczeństwa, które z pewnością było duże. Jego ryzyko było bezwzględnie większe niż kapłana czy lewity, ponieważ rozbójnicy mogli zaatakować Samarytanina na terenie Izraela zupełnie bezkarnie. On na to nie zważa. Nie liczy się z niebezpieczeństwem. Bierze na siebie ryzyko, bo dla niego liczy się wyłącznie zraniony człowiek, dla którego zrobił, co tylko mógł. Po ludzku sądząc, niczego nie zyskał, a właściwie poniósł same straty. Dlaczego jest wzorem? Bo taka jest natura miłości: ona się cieszy, kiedy może się do czegoś dobrego przyczynić... - wyjaśniał bp Greger, apelując o czerpanie z takiego wzoru chrześcijańskiej miłości także dzisiaj.

Nie zabrakło parafianek w tradycyjnych strojach...   Nie zabrakło parafianek w tradycyjnych strojach...
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Na zakończenie tej Eucharystii, podczas której młodzież parafii św. Michała Archanioła przyjęła sakrament  bierzmowania, bp Greger poświęcił dla bierzmowańców krzyże.

- One będą dla nich pamiątką bierzmowania i wezwaniem do realizacji wszystkich zobowiązań, które młodzi wypowiedzieli podczas tej Mszy Świętej - mówił kapłan.

Na zakończenie liturgii przedstawiciele strażaków podawali do ucałowania relikwiarze św. Faustyny i św. Jana Pawła II wszystkim uczestnikom rozpoczynającej się adoracji znaków Bożego Miłosierdzia w Kończycach Wielkich.