"Pan jest!" - w Mikuszowicach Krakowskich

Urszula Rogólska

publikacja 27.04.2016 09:49

- "To jest Pan! Pan jest!" - powiedział uczeń, którego Jezus miłował do św. Piotra, podczas gdy łowili ryby. I my dziś: widzimy, słyszymy i uświadamiamy sobie osobiście, i jako wspólnota Kościoła: Pan jest! - mówił ks. Grzegorz Klaja przed obrazem Jezusa Miłosiernego.

Delegacja parafian przejmuje relikwie św. Jana Pawła II od księdza proboszcza Delegacja parafian przejmuje relikwie św. Jana Pawła II od księdza proboszcza
Urszula Rogólska /Foto Gość

Dla szczycących się historią sięgającą 1300 roku Mikuszowic Krakowskich, poniedziałek 25 kwietnia stał się prawdziwie historyczną datą, odnotowaną w parafialnej kronice – o 17.00 z parafii Narodzenia NMP w Lipniku, przyjechał tutaj samochód-kaplica, przewożący peregrynujące Znaki Miłosierdzia: obraz Jezusa Miłosiernego i relikwie Apostołów Miłosierdzia: św. Jana Pawła II i św. Faustyny. Zabytkowy kościół św. Barbary nie był w stanie pomieścić wszystkich, którzy chcieli uczestniczyć we Mszy św. na rozpoczęcie odwiedzin niezwykłych łagiewnickich Gości.

Jako pierwszy, Znaki Miłosierdzia uczcił proboszcz parafii ks. Grzegorz Klaja, a następnie biskup Piotr Greger, którzy przewodniczył Mszy św. koncelebrowanej przez księży dekanatu Bielsko-Biała Wschód - z dziekanem ks. prałatem Stanisławem Morawą na czele. Ks. Klaja przekazał relikwie dorosłym parafianom i asyście dzieci z parafii. To oni wnieśli relikwiarze do kościoła. Obraz zaś - mikuszowiccy strażacy.

W oczekiwaniu na Znaki Miłosierdzia - od lewej: ks. proboszcz Grzegorz Klaja, bp Piotr Greger i ks. Sławomir Zawada, kapelan księdza biskupa   W oczekiwaniu na Znaki Miłosierdzia - od lewej: ks. proboszcz Grzegorz Klaja, bp Piotr Greger i ks. Sławomir Zawada, kapelan księdza biskupa
Urszula Rogólska /Foto Gość
Przyjmij nas Panie

- "To jest Pan! Pan jest!" - powiedział uczeń, którego Jezus miłował do św. Piotra, podczas gdy łowili ryby. A było to już trzecie ukazanie się Zmartwychwstałego swoim uczniom. I my dziś: widzimy, słyszymy i uświadamiamy sobie osobiście, i jako wspólnota Kościoła: Pan jest! Bowiem w Znakach Bożego Miłosierdzia, które przyjmujemy w naszej parafii, przybywa do nas Zmartwychwstały Pan, Król Miłosierdzia oraz Apostołowie Miłosierdzia - święty papież Jan Paweł II i św. Siostra Faustyna Kowalska - witał Znaki Miłosierdzia mikuszowicki proboszcz. - Pragniemy jak św. Piotr z wiarą pobiec do Zmartwychwstałego i oddać Mu pokłon, a świętych błagać o orędownictwo. I wołamy z głębi naszych serc: Bądź pozdrowiony! Bądź pochwalny! Bądź uwielbiony! Bądź wysławiony - Boże nieskończony!

Asysta dzieci towarzyszyła wniesieniu do kościoła relikwii św. Faustyny   Asysta dzieci towarzyszyła wniesieniu do kościoła relikwii św. Faustyny
Urszula Rogólska /Foto Gość
Ksiądz proboszcz modlił się przed obrazem: - Z pokorą błagamy - przyjmij nas Panie, stojących przed Tobą. Już w pierwszych chwilach Twojej obecności wśród nas, powierzamy Ci samych siebie, wszystko czym żyjemy, kim jesteśmy, co przeżywamy i czego doświadczamy. Powierzamy każdego z nas: nasze rodziny i całą parafię. Prawdziwie okaż nam oraz tym, którzy się z nami modlą, naszym bliskim i wszystkim parafianom, obfite swoje miłosierdzie i swoje zmiłowanie. Ześlij łaskę i błogosławieństwo dobry Jezu, Panie Boże nasz, którego potęga jest niezrównana, a chwała nie do pojęcia, którego miłosierdzie jest bez granic, a miłość do ludzi niewysłowiona!

Apostołów Miłosierdzia ks. Klaja prosił o orędownictwo i wyproszenie łaski doświadczenia Bożego Miłosierdzia w nawróceniu, umocnieniu wiary i pojednaniu: - Byśmy tworzyli rodzinę Bożą, prostą drogą wędrującą do Królestwa Bożego, byśmy zachowali mocną i ufną wiarę w naszego Pana Jezusa Chrystusa, aż za próg życia.

Ks. Grzegorz Klaja wita Jezusa w łagiewnickim wizerunku w imieniu parafian   Ks. Grzegorz Klaja wita Jezusa w łagiewnickim wizerunku w imieniu parafian
Urszula Rogólska /Foto Gość
On przychodzi do Mikuszowic Krakowskich

Uczestnicy Mszy św. w Mikuszowicach Krakowskich wysłuchali fragmentu Ewangelii o spotkaniu Miłosiernego Jezusa ze zwierzchnikiem celników Zacheuszem w Jerychu. Rozważając słowo Boże, biskup Piotr Greger zachęcił do spojrzenia na peregrynujący obraz:

- Popatrzmy najpierw na nogi Jezusa - to nie są nogi człowieka, który stoi w miejscu. To są nogi człowieka, który idzie. Czyni kolejne kroki. Przechodzi przez Jerycho, przez wiele, wiele innych miast, przechodzi przez naszą diecezję, a dziś przychodzi do Mikuszowic Krakowskich. Drugi szczegół to są oczy Jezusa (…) Jezus patrzy przed siebie, wypatruje człowieka. To jest ten sam wzrok, który dotknął Zacheusza w Jerychu. Zacheusz uczy nas trudnej sztuki spotkania z przychodzącym Bogiem. Bo można Go nawet dojrzeć, ale można się z Nim nie spotkać.

Pozwólmy w tym szczególnym czasie doby modlitwy do Bożego Miłosierdzia, doświadczyć spotkania z Bogiem Miłosiernym, wpatrując się w Jego wzrok, wypatrujący człowieka. I pozwólmy, aby przechodząc przez tę parafię, jednocześnie dotarł do naszych ludzkich serc.

Po Mszy św. każdy mógł uczcić relikwie Apostołów Miłosierdzia   Po Mszy św. każdy mógł uczcić relikwie Apostołów Miłosierdzia
Urszula Rogólska /Foto Gość
Jeśli to się dokona, jeśli otworzymy swoje serce na łaskę Miłosierdzia, możemy doświadczyć tej samej radości, która spotkała Zacheusza. Możemy być ludźmi tak samo miłosiernymi, hojnymi i gotowymi do dzielenia się z drugim człowiekiem. I to jest przesłanie dzisiejszej Ewangelii - abyśmy żyjąc w tym świecie, w różnych uwarunkowaniach, byli nawróconymi Zacheuszami. To jest nasze powołanie i taka jest zarazem miara naszego chrześcijańskiego życia.

Po Mszy św. każdy mógł indywidualnie uczcić relikwie Apostołów Miłosierdzia. Z Mikuszowic Znaki Bożego Miłosierdzia pojechały do parafii w Bielsku-Białej Straconce.