Od 25 lat można tu oglądać prace wyjątkowe. – Bo wśród ponad 240 wystaw bywały i takie, którymi debiutowali sędziwi już artyści, a do tej pory nieznani – wspomina Zbigniew Micherdziński, kierownik galerii.
Zbigniew Micherdziński z wielkim entuzjazmem wspomina każdą z wystaw…
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Uroczystemu podsumowaniu 25-lecia bielskiej Galerii ROK towarzyszyła wystawa, na której zaprezentowali się liczni artyści – przyjaciele tego miejsca. Pojawiły się dzieła wybitnych artystów, w tym prace z kolekcji Leszka Macaka i Stanisława Trefonia, z którymi Galeria systematycznie współpracuje. Był też „Chrystus Frasobliwy” Józefa Hulki, ukazany jako patron artystów ludowych... – Zawsze dominowała tu oczywiście sztuka ludowa, a także sakralna. Regularnie zapraszane były też utalentowane artystycznie dzieci i osoby niepełnosprawne. Wystawiali tu profesorowie ASP i autentyczni twórcy ludowi. Udało nam się wypromować wielu artystów, którzy tu mieli swoje pierwsze wystawy – mówi z dumą i satysfakcją Zbigniew Micherdziński.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.