Znaki Miłosierdzia i nadziei

Ks. Jacek M. Pędziwiatr

publikacja 16.10.2015 16:50

Kościół na Stecówce, odbudowujący się po pożarze, nie mógł służyć peregrynacji.

Znaki Miłosierdzia i nadziei Bp Roman Pindel w Mlaskawce. Ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość

Świątynia dźwiga się po pożodze, która strawiła drewniany budynek niespełna dwa lata temu. Kikuty ścian rozebrano, a po uporządkowaniu pogorzeliska ruszyły prace budowlane. Budynek jest w stanie surowym.

- Teraz czeka na podłogę i, co najważniejsze, na ołtarz - mówi ordynariusz bielsko-żywiecki Roman Pindel. Pożar kościoła na Stecówce miał miejsce wkrótce po jego nominacji, jeszcze przed konsekracją i ingresem.

- Ksiądz biskup odwiedził nas po pożarze - wyjaśnia ks. proboszcz Grzegorz Kotarba. - Na budowie był wiele razy. Tym razem przewodniczył naszej modlitwie na powitanie obrazu Jezusa Miłosiernego.

Znaki Miłosierdzia i nadziei   Górale sami odbudowują spalony kościół. Ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość Peregrynacja obrazu i relikwii jest czasem podtrzymania nadziei na odbudowę spalonej świątyni.

Ze względu na stan kościoła parafialnego przyjęcie Znaków Miłosierdzia odbyło się w kaplicy w Mlaskawce. Drewniany kościółek, pochodzący z 1948 roku, niespełna dwie dekady temu przeniesiono z Jaworzynki, z przysiółka Trzycatek, by służył mieszkańcom Mlaskawki jako kaplica.

Świątynię dedykowano św. Józefowi. Do parafii na Stecówce przynależą nadto przysiółki: Leszczyna, Łączyna, Pietraszonka, Skała, Stecówka i Murzynka. Niedzielne i świąteczne nabożeństwa odprawiane są na Stecówce, w kaplicy urządzonej na probostwie oraz w kościele w Mlaskawce.

Znaki Miłosierdzia i nadziei   Wierni w strojach góralskich wypełnili świątynię. Ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość Obraz Jezusa Miłosiernego oraz relikwie świętych Faustyny i Jana Pawła dotarły do parafii na Stecówce w środę po południu.

Samochód-kaplica przywiózł je tutaj z parafii w Wiśle-Centrum, tym samym inaugurując peregrynację w dekanacie istebniańskim.

Znaki Miłosierdzia przebywają więc teraz w najwyżej położonej części diecezji bielsko-żywieckiej, w okolicach miejsca, gdzie zbiegają się granice trzech państw: Polski, Czech i Słowacji.

Z dekanatu istebniańskiego Znaki Miłosierdzia dotrą już do parafii Beskidu Żywieckiego, w okolice Zwardonia, Lalik i Kamesznicy.