Na ogólnopolski zjazd uczniów i nauczycieli szkół salezjańskich, zorganizowany z okazji "okrągłych" 200. urodzin ks. Bosko na Jasnej Górze, przybyło sporo ponad 7 tysięcy osób. A to dopiero połowa wszystkich uczniów salezjańskich.

- No, takiej pielgrzymki to chyba jeszcze na Jasnej Górze nie było - mówili z uśmiechem ci, którzy z wysokości polowego ołtarza patrzyli na zgromadzone na dole tysiące młodych ludzi.

I rzeczywiście: najpierw w skupieniu modlili się na Mszy Świętej, ale w procesji z darami przynieśli do ołtarza... piłkę. A zaraz po zakończonej liturgii widać było, jak w oczekiwaniu na koncert chrześcijańskiej muzyki  grupka ustawiła się w kółeczko nieopodal   W pielgrzymce uczniów salezjańskich szkół wzięło udział ponad 7 tysięcy młodych ludzi i ich wychowawców
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość figury Matki Bożej i... zrobiła praktyczny użytek z piłki.

Chwilę później cały jasnogórski plac opanowały roztańczone pary. - No i mamy rekord w liczbie par w tańcu integracyjnym pobity! - cieszy się ks. Andrzej Policht SDB, szef oświęcimskiego Oratorium św. Jana Bosko. 

- Ale to wszystko zgodnie z ideą ks. Bosko, który zachęcał młodych i do modlitwy, i do nauki, i do sportu, i do sztuki - tłumaczy ks. Zenon Latawiec SDB, dyrektor oświęcimskiego Zespołu Szkół Towarzystwa Salezjańskiego i zarazem przewodniczący Rady Szkół Katolickich. - Ten jubileuszowy rok zainspirował nas, by się tu spotkać. To pierwsza taka nasza pielgrzymka i uważnie śledzimy jej przebieg, bo pewnie będziemy te spotkania odbywać systematycznie - dodaje.

  W organizacji jasnogórskiego spotkania pomagali wolontariusze VIDES z Istebnej - na zdjęciu z Łukaszem Golcem
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość Wśród kolorowego o radosnego tłumu kręciła się gromada organizatorów-wolontariuszy, także z Istebnej.

- Na co dzień wraz z siostrami salezjankami i stowarzyszeniem misyjnym VIDES prowadzimy Oratorium dla dzieci z Istebnej. Spotykamy się też w Jaworzynce  i Koniakowie. Od lat przygotowujemy akcje wakacyjne dla dzieci, rodzinne rajdy, kiermasze, wyjeżdżamy na misje - wylicza Karina Czyż. 

Boskie hymny

Na 200. urodziny ks. Bosko grupa muzyków, pod artystycznym kierownictwem bielszczanina Piotra Mireckiego przygotowała też koncert z udziałem Magdy Anioł i Łukasza Golca. Każdy z tych trojga muzyków, oprócz własnego repertuaru zaprezentował też utwór premierowy: jeden z hymnów nagrodzonych w konkursie na tekst piosenki o ks. Bosko.

Zwycięski utwór "Boskie sny", napisany przez s. Dorotę Czyżewską, salezjankę z Łomianek, zaśpiewała Magda Anioł z Adamem Szewczykiem. Piosenkę Lidii Kosztołowicz, 12-latki z Oratorium w Kielcach, wykonał Piotr Mirecki, a Łukasz Golec zaśpiewał utwór Zdzisław Maciejewskiego, 66-letniego autora z Pieszyc. Każdy z wykonawców do tekstu przygotował własną muzykę.

- Ten jubileusz stał się świetną okazją, by przybyło piosenek o ks. Bosko. Obserwujemy, że przybywa też w Polsce zafascynowanych jego przykładem, i to w każdym wieku. Ludziom dziś potrzeba radości, do której on zachęca - dodaje ks. Latawiec.

  Główną laureatką konkursu na hymn o św. Janie Bosko została s. Dorota Czyżewska, salezjanka
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość S. Dorota w nagrodę wyruszy w pielgrzymkę z ks. Bosko do Włoch. Pozostali laureaci i wyróżnieni otrzymali dyplomy i nagrody rzeczowe.

- Ks. Bosko to mój mistrz duchowości i nauczyciel życia, a przede wszystkich nauczyciel kontaktu, zwłaszcza z młodymi. Zainspirowała i pociągnęła mnie ta radość i normalność charyzmatu salezjańskiego. Mam nadzieję, że moja piosenka będzie dla innych taką małą iskierką zachęcającą do życia według wskazówek ks. Bosko. Jestem bardzo wzruszona i ciekawa, jak zabrzmi w tak znakomitym wykonaniu -  mówiła tuż przed koncertem.

Parę minut później stała obok Magdy Anioł i przejęta patrzyła jak młodzież słucha jej piosenki. A Łukasz Golec swoją przed dynamiczną i rytmiczną premierą zapraszał: - Można tańczyć! I chętnych nie brakowało...

Spełnione marzenia

- To miejsce zna się id dziecka, zawsze chce się tu wracać. Zagrać koncert na Jasnej Górze i to jeszcze z takiej okazji, to jest po prostu spełnienie marzeń - mówi Piotr Mirecki.-  Nie było łatwo uzgodnić czasu tak znakomitych i bardzo zajętych wykonawców, ale się udało. To fantastyczni muzycy i piękni ludzie! Mam nadzieję, że to nie jest ostatni nasz koncert w tym składzie – i  w takim duchu. 

  S. Dorota w premierowym wykonaniu towarzyszyła Magdzie Anioł
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość - Jak najbardziej, przecież grali tu sami dobrzy przyjaciele, a i z salezjanami jesteśmy w bliskich kontaktach, bo na Górce w Szczyrku często zawierzamy nasze rodzinne intencje - przytakuje Łukasz Golec. Magda Anioł, która od dawna śpiewa o ks. Bosko, też przewiduje, że na tym jednym wykonaniu nagrodzonego hymnu nie poprzestanie.
Jak przyznaje Piotr Mirecki, bardzo ważna w tym koncercie była oprócz całej gromady artystów była też... publiczność. - Zobaczyć tak ogromną liczbę młodych ze szkół chrześcijańskich, to widok marzeń, od którego serce rośnie. Współpracuję z młodzieżą salezjańską na co dzień i wiem, że są niesamowicie radośni, twórczy, pracowici, zawsze gotowi do działania. To młodzież, której się chce! – mówi z entuzjazmem, którego z iskrą ks. Bosko nie sposób nie skojarzyć...
Więcej: bielsko.gosc.pl.