Na dwóch kółkach

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 33/2015

publikacja 13.08.2015 00:00

To ich próba wiary, zaufania Jezusowi, ale jednocześnie świadectwo: jesteśmy z Jego drużyny! Trzy ekipy rowerowych pielgrzymów z naszej diecezji wyruszyły w dalekie wyprawy. Jedna już wróciła.

 Holy Land Team, czyli żywiecka drużyna „Rozkręć wiarę z miłością”,  z księżmi Grzegorzem Kierpcem i Jerzym Łukowiczem przed wyjazdem na lotnisko w Katowicach Holy Land Team, czyli żywiecka drużyna „Rozkręć wiarę z miłością”, z księżmi Grzegorzem Kierpcem i Jerzym Łukowiczem przed wyjazdem na lotnisko w Katowicach
Urszula Rogólska /Foto Gość

Dla jednych to pierwszy raz, dla innych już kolejny. Na rowerach nasi diecezjanie odkrywają wschód Polski, drogę do Rzymu i Ziemię Świętą.

Swego nie znacie

Jako pierwsi po tygodniowej wyprawie 3 sierpnia wieczorem do domów wrócili młodzi rowerzyści z Rajczy, Kęt i Malca, którzy razem z ks. Zygmuntem Mizią pokonali na rowerach prawie 1000 km. Mają już za sobą kilka dużych wypraw: m.in. do Wilna, Santiago de Compostela i Rzymu. 26 lipca wyruszyli „Śladami świętych – rowerem na wschód Polski”. – Zgodnie z hasłem: „Cudze chwalicie, swego nie znacie” pomyślałem, że to będzie też okazja, żeby więcej ludzi pojechało, żeby poznali świętych, i żeby w życiu „bardziej im się chciało” – mówi ks. Zygmunt Mizia. Na rowery wsiedli w Wesołej koło Rzeszowa. Byli w Przemyślu, Zamościu, w Górecku Kościelnym i innych miejscowościach na Roztoczu, w Sandomierzu, Zabawie, Krakowie i Kętach, skąd wrócili do Rajczy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.