Porąbka pamięta o Katyniu

ks. Jacek M. Pędziwiatr

|

Gość Bielsko-Żywiecki 17/2015

publikacja 23.04.2015 00:00

Po 75 latach pamiątkowego orła umieszczono na ścianie zabytkowej kaplicy, nad tablicą ku czci powstańców styczniowych.

Pod orłem katyńskim złożono wieńce i kwiaty Pod orłem katyńskim złożono wieńce i kwiaty
Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość

Płaskorzeźbę wykonaną przez krakowskiego artystę Floriana Zasadę wmurowano przy wejściu do zabytkowej kaplicy św. Urbana, nad tablicą upamiętniającą powstańców styczniowych. Wizerunek ma przypominać postać mjr. Mieczysława Stępińskiego, który przed wojną był nauczycielem śpiewu i dyrygentem chóru w Porąbce.

– Nie mamy stuprocentowej pewności, że wśród ofiar nie ma więcej mieszkańców Porąbki – mówi mieszkający tutaj starosta powiatu bielskiego Andrzej Płonka. – Trudno ustalić imiona tych, którzy zginęli, a nie można pominąć ani jednego. Najważniejsze, że mamy stróżów pamięci naszych braci.

Uroczystość zorganizowali członkowie Towarzystwa Przyjaciół Porąbki z prezesem Janem Kosem przy wsparciu wójta Czesława Bułki. Mszy św. w intencji pomordowanych w Katyniu, w 75. rocznicę zbrodni, przewodniczył ponadstuletni ks. Józef Strączek, kazanie zaś wygłosił ks. proboszcz Eugeniusz Nycz.

– W niedzielę po Wielkanocy prosimy Boga o miłosierdzie nie tylko dla ofiar zbrodni katyńskiej, ale także dla jej sprawców – mówił. Po Mszy św. orszak pocztów sztandarowych przeszedł z kościoła parafialnego do kaplicy św. Urbana. W pochodzie wraz z górnikami, strażakami i reprezentacjami szkół szedł zastęp miejscowych Sokołów. Po poświęceniu pod tablicą pamiątkową kwiaty złożyli parlamentarzyści i samorządowcy.

Major Mieczysław Stępiński pochodził z Krakowa. Brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Służył w formacji saperów. W 1929 r. został przeniesiony w stan spoczynku. Jako wojskowy emeryt realizował swoje pasje muzyczne w Porąbce. Walcząc w kampanii wrześniowej, dostał się do niewoli sowieckiej. Więziono go w obozie w Starobielsku. Wiosną 1940 roku został zamordowany w Charkowie i pogrzebany w Piatichatkach.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.