Palmy będą drogowskazem

Alina Świeży-Sobel

publikacja 29.03.2015 20:58

Na Światowy Dzień Młodzieży pod przewodnictwem biskupa Romana Pindla do katedry św. Mikołaja młodzi ze swoimi duszpasterzami przyjechali z całej diecezji. Wielu przywiozło własnoręcznie wykonane palmy.

W procesji z palmami do katedry młodzi diecezji bielsko-żywieckiej szli ze swoimi duszpasterzami i biskupami: Romanem Pindlem i Piotrem Gregerem W procesji z palmami do katedry młodzi diecezji bielsko-żywieckiej szli ze swoimi duszpasterzami i biskupami: Romanem Pindlem i Piotrem Gregerem
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Zgromadzeni przed kościołem Trójcy Przenajświętszej budzili podziw, bo wśród palm była i taka, która sięgała wyżej niż dach świątyni. Były kilkumetrowe, pięknie zdobione kolorowymi kwiatami i zwyczajne zielone gałązki. Jedną z bardziej okazałych przywiozła młodzież z Jaworzynki, ubrana w tradycyjne góralskie stroje.

Po poświęceniu palm wszyscy wyruszyli w procesji do katedry, na Eucharystię koncelebrowaną przez biskupa Piotra Gregera i kilkudziesięciu kapłanów, w tym diecezjalnego duszpasterza młodzieży ks. Piotra Hoffmanna.

Biskup Pindel zwrócił uwagę młodzieży na bogate znaczenie symboliczne palmy, która jest często stosowanym w naszej tradycji znakiem. Jak wskazywał, palma to znak zwycięstwa. Była atrybutem pierwszych męczenników, którzy wygrali ze śmiercią, z grzechem, szatanem. W świętowaniu Niedzieli Palmowej oznacza panowanie Chrystusa, choć ma też przeciwstawne znaczenie, bo właśnie zaczyna się tydzień, w którym Jezus umrze i zmartwychwstanie.

Poswięcenie palm pod kościolem Trójcy Przenajświętszej   Poswięcenie palm pod kościolem Trójcy Przenajświętszej
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
- Poświęcona palma, przyniesiona do domu, jest znakiem Bożego błogosławieństwa, na jakie z nadzieją czeka człowiek. Ale to nie jest koniec kariery tej palmy - zaznaczał bp Pindel, przypominając, że spalona przed Środą Popielcową, ze znaku zwycięstwa staje się popiołem: z jednej strony znakiem smutku, żałoby, ale też symbolem dobrego przeżycia Wielkiego Postu.

- Niech ten znak palmy będzie dla nas drogowskazem do takiego kluczenia przez dni Wielkiego Tygodnia, dni męki Chrystusa i śmierci, byśmy doszli aż do Zmartwychwstania - życzył młodzieży ordynariusz bielsko-żywiecki.

- Tegoroczna modlitwa Światowego Dnia Młodzieży przybliża nas do spotkania z papieżem, które odbędzie się w Krakowie w lipcu 2016 roku - przypominał na wstępie ks. dr Andrzej Wołpiuk. Potwierdzeniem, że młodzi o tym pamiętają i czekają już dziś, był telegram, który na zakończenie diecezjalnego spotkania wysłany został z Bielska-Białej do papieża Franciszka.

Podczas Mszy św. młodzi dziękowali za owoce duchowe zakończone niedawno peregrynacji znaków ŚDM: krzyża i ikony MB Salus Populi Romani, a liczne delegacje młodzieży z poszczególnych dekanatów przyniosły w darze głównie ofiary przeznaczone na wsparcie akcji "Bilet dla brata", dzięki której uboższa młodzież będzie mogła przyjechać na ŚDM Krakowa.

Szansą na zasilenie tego funduszu była też po Mszy św. sprzedaż książek, płyt oraz gadżetów ŚDM.