Pokój i dobro w Harmężach

ks. Jacek M. Pędziwiatr

|

Gość Bielsko-Żywiecki 09/2015

publikacja 26.02.2015 00:00

Kiedy Jan Paweł II kanonizował ojca Kolbego, jego duchowi bracia postanowili utworzyć klasztor w pobliżu byłego KL Auschwitz.


Franciszkanie w Harmężach propagują idee św. Maksymiliana Franciszkanie w Harmężach propagują idee św. Maksymiliana
Ks. Jacek M. Pędziwiatr /Foto Gość

Pierwsi bracia w czarnych habitach zamieszkali przy niedawno powstałej parafii NMP Królowej Polski w Brzezince. Pomagali w duszpasterstwie i próbowali rozeznać możliwości utworzenia własnego klasztoru. Wybór padł na Harmęże. Franciszkanie wykupili podupadły dom i kawałek ziemi w sąsiedztwie starej kapliczki, z kopią obrazu Jasnogórskiej Pani, przyniesioną przez jednego z tutejszych pątników w XIX w.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.