Świętości się nie zdobywa!

ur

|

Gość Bielsko-Żywiecki 03/2015

publikacja 15.01.2015 00:00

– Potrzebujemy wzajemnego błogosławieństwa, modlitwy we wspólnocie: na Eucharystii, przed Najświętszym Sakramentem. Dlatego tu znowu jesteśmy – mówią mamy ze wspólnoty „Miriam” i mężczyźni „Nikodema” z Cieszyna.

 Rodziny przyjmowały indywidualne błogosławieństwo  Najświętszym Sakramentem Rodziny przyjmowały indywidualne błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem
Urszula Rogólska/ Foto Gość

Po raz drugi cieszyńska Wspólnota Matek w Modlitwie „Miriam” i Wspólnota Mężczyzn w Modlitwie „Nikodem” razem ze swoimi duchowymi opiekunami – ojcami i braćmi franciszkanami – zaprosiły wszystkie rodziny do kościoła Świętego Krzyża w Cieszynie na świętowanie 3 stycznia w dniu liturgicznego wspomnienia Najświętszego Imienia Jezus. – Przez to Imię możemy prosić Pana, by uzdrawiał nasze rodziny, możemy zdejmować przekleństwa, możemy prosić o błogosławieństwo! – mówił rodzinom w Cieszynie o. Efraim Kostrzewa OFM.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.