Święty był tu trzy razy

Urszula Rogólska

publikacja 24.12.2014 00:07

Mieszkańcy Pisarzowic zakończyli Adwent dziękczynieniem za kanonizację św. Jana Pawła II w odnowionym wnętrzu kościoła. Zdobi go nowe prezbiterium, które poświęcił biskup Roman Pindel.

Odnowione prezbiterium kościoła w Pisarzowicach poświęcił bp Roman Pindel Odnowione prezbiterium kościoła w Pisarzowicach poświęcił bp Roman Pindel
Urszula Rogólska /Foto Gość

Pisarzowicka uroczystość był zwieńczeniem roku wdzięczności parafian za kanonizację papieża Jana Pawła II, który - jak przypomniał proboszcz parafii ks. Janusz Gacek - odwiedził Pisarzowice trzykrotnie: w 1968 r. kiedy to poświęcił kamień węgielny pod budowę kościoła, w 1970 r. gdy na nową wieżę wciągano krzyż i 10 listopada 1973 r., kiedy poświęcił wybudowany już kościół.

Znakiem obecności świętego w parafii są także jego relikwie oraz podarowane przez niego tabernakulum. Również miejscowe szkoły - podstawówka i gimnazjum - noszą jego imię. Uczniowie tych szkół, a także górnicy przyszli na adwentową uroczystość ze swoimi sztandarami. Nie zabrakło chóru parafialnego i bardzo licznych wspólnot dzieci: ministrantów i diakonii muzycznej.

- Dziękujemy Panu Bogu za tę świątynię i za kanonizację Jana Pawła II. Przygotowywaliśmy się do tego dnia duchowo i materialnie - mówił ks. Gacek, wspominając m.in. parafialną pielgrzymkę do Rzymu, na kanonizację.

Prosząc o poświęcenie nowej ambony, ks. Gacek dodał: - Mamy zobowiązania wobec Słowa Bożego - słuchać go, wypełniać je i kierować się nim w codziennych wyborach

Ksiądz biskup poświęcił odnowione prezbiterium, na które składają się: ambona, antepedium (ozdobna osłona ołtarza), balaski, nastawy, sedilia i posadzka. Odwiedził także odnowioną kaplicę, której patronuje św. Jan Paweł II.

To stół Słowa

- Trzeba nam się cieszyć z tego powodu, że w tym kościele, z takim trudem kiedyś budowanym, coś się zmienia - mówił bp Roman Pindel w Pisarzowicach. - Coś staje się piękniejsze niż było dotąd, coś, co bardziej odpowiada poszukiwaniu tego, co powinniśmy tutaj przeżywać - mówił ksiądz biskup tłumacząc, że niewielki element wystroju kościoła - ambona - "jest niezmiernie ważnym miejscem. Mówimy o nim, że to stół Słowa Bożego”. Tak jak stół jest po to, by brać z niego chleb, pokarm dla ciała, tak Słowo Boże jest po to, by karmić nim dusze. Ten stół prowadzi uczestników Liturgii do drugiego stołu - stołu eucharystycznego, który daje pokarm na życie wieczne.

Jak korzystać ze stołu Słowa? Za wzór ksiądz biskup postawił Maryję ze sceny Zwiastowania. Jej spotkanie ze Słowem Bożym zaczyna się od wybrania, by usłyszała słowa, że stanie się matką Syna Bożego. Maryja przyjmuje Boży wybór i Anioła - tego, którego Bóg do Niej posyła.

- Znamienne są słowa, które Anioł kieruje do Maryi - mówił bp Pindel: "Bądź pozdrowiona pełna łaski, Pan z Tobą". Ilekroć tutaj, do ambony podchodzi lektor czy kapłan, uświadamiamy sobie, że oto Pan Jezus jest tutaj z nami przez swoje słowa.

Jak podkreślał ksiądz biskup, Słowem Bożym jest Jezus Chrystus. Nie jesteśmy wyznawcami księgi czy litery, ale Jezusa Chrystusa - Słowa Boga, które stało się ciałem, aby nauczać, czynić znaki, umrzeć na krzyżu i zmartwychwstać. Pan jest z nami. Łaska przychodzi do nas - powinniśmy usłyszeć.

Warto się trochę zmieszać

Kontynuując rozważanie ksiądz biskup mówił: - Warto się trochę zmieszać jak zmieszała się Maryja. Od pierwszego słowa Anioła rozważa co znaczą choćby te pierwsze słowa pozdrowienia. Warto pomyśleć czy nie mogę się jakoś przygotować na słuchanie Słowa - zauważył bp Pindel, zachęcając do osobistej lektury liturgicznych czytań dnia przed Eucharystią i refleksji co Bóg przez to konkretne Słowo mówi do mnie: - Człowiek, który słucha Słowa Bożego, musi stawiać pytania, by lepiej zrozumieć. Mamy dociekać w naszym sercu co znaczy dla mnie to słowo, które ma się urzeczywistniać w moim życiu.

Deklarację Maryi: "Niech mi się stanie według słowa Twego", ksiądz biskup nazwał: "odpowiedzią, która jest godna tego, co Bóg oferuje człowiekowi: - bez wahania i fałszywej skromności "czy aby jestem godzien".

Po Mszy św. bp Pindel poświęcił także kaplicę św. Jana Pawła II. Tam też najmłodszych parafian zaangażowanych w życie Kościoła odwiedził św. Mikołaj  z prezentami. A że ksiądz biskup i ksiądz proboszcz zadeklarowali, ze też byli grzeczni w tym roku, nie zapomniał i o prezentach dla nich!