Cieszyn: Nowy kirkut przy Hażlaskiej

Urszula Rogólska

publikacja 31.10.2014 13:20

Ostatniego pochówku dokonano tu w 1961 roku, kiedy to zmarł Edward Weber, ostatni przewodniczący żydowskiej kongregacji wyznaniowej w Cieszynie.

Nowy cmentarz żydowski w Cieszynie znajduje się powyżej starego kirkutu, przy ul. Hażlaskiej Nowy cmentarz żydowski w Cieszynie znajduje się powyżej starego kirkutu, przy ul. Hażlaskiej
Urszula Rogólska /Foto Gość

Pod koniec XIX wieku powierzchnia starego cmentarza żydowskiego (czytaj TUTAJ) sięgnęła niemal 1 hektara, a liczba znajdujących się tam nagrobków - 2 tysięcy.

W związku z brakiem miejsca na kolejne pochówki, w 1898 r. gmina żydowska nabyła od Andrzeja Folwarcznego fragment gruntu położony powyżej starszej nekropolii i wystąpiła do władz Cieszyna o pozwolenie na urządzenie nowego cmentarza. Uzyskano je w 1900 r. Protesty okolicznych mieszkańców spowodowały jednak wstrzymanie jego i dopiero po odwołaniu się gminy do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Wiedniu władze cofnęły swoje zastrzeżenia.

W 1906 r. rozpoczęto budowę cmentarza według projektu wiedeńskiego architekta Jakuba Gartnera. On też zaprojektował dom przedpogrzebowy, którego pozostałości stoją do dziś.

Z budową kirkutu był mocno związany Jan Glesinger, prezes gminy żydowskiej, który był też jedną z pierwszych osób na nim pochowanych - zmarł w 1909 r.

Cmentarz otwarto 25 czerwca 1907 r. i od tej pory stał się główną nekropolią cieszyńskiej gminy wyznaniowej, choć sporadyczne pochówki odbywały się także na starym cmentarzu. W 1913 r. gmina dokupiła jeszcze kawałek przylegającego do parceli gruntu pod przyszłą rozbudowę cmentarza.

W latach 1997-1999 ze środków Edwarda J. Phillipsa - amerykańskiego Żyda i Tadeusza J. Dordy - ewangelika z Cieszyna zamieszkałego w Kalifornii, uporządkowano teren cmentarza oraz wyremontowano bramę wejściową. Dom pogrzebowy był w stanie uniemożliwiającym powrót do wyglądu pierwotnego, dlatego też pozostawiono tylko frontową ścianę budynku jako tzw. "trwałą ruinę".