Ks. Krzysztof Walczak

Urszula Rogólska

publikacja 28.04.2014 23:30

Przewodnik grupy św. Józefa Bilczewskiego

Ks. Krzysztof Walczak

Byłem trzynaście razy na pielgrzymce jasnogórskiej, w zeszłym roku poszedłem pierwszy raz w łagiewnickiej, ale w tym roku pójdę po raz pierwszy jako przewodnik grupy św. Józefa Bilczewskiego.

Funkcję przewodnika zaproponował mi ks. Mikołaj Szczygieł, główny przewodnik pielgrzymki. Ufając, że Pan Bóg jest Miłosierny i chce się mną posłużyć także w tym dziele, zgodziłem się. Patrzę z nadzieją na to nowe dla mnie doświadczenie. Pewnie to będzie to inne pielgrzymowanie - więcej obowiązków - ale ufam, że podołam.

Od lat pieszo pielgrzymuję, ale byłem bardzo poruszony świetną organizacją tej pielgrzymki w zeszłym roku. Ta wędrówka ma swoją tożsamość. Jest inna od jasnogórskiej. Do tej pory pamiętam treść konferencji... Dzięki tamtej pielgrzymce, od zeszłego roku Boże Miłosierdzie jest szczególnie obecne w moim życiu...

Osobiście bardziej duchowo ją przeżyłem. Odnowiło się moje patrzenie na Miłosierdzie Pana Boga, zaufanie wobec Niego.

Pamiętam jeden odcinek, który trwał cztery godziny. Przez cały czas padał deszcz. Trudne doświadczenie... Ale w tym czasie była głoszona konferencja o zaufania Panu Bogu i padły też takie słowa, żeby dziękować Mu też za trudne sprawy, które nas spotykają w życiu, żebyśmy także w nich widzieli dobro. Od tamtej chwili zupełnie inaczej mi się szło - mimo trudności...