Jedyna taka w diecezji

Alina Świeży-Sobel

publikacja 18.04.2014 09:48

W Wielki Czwartek w żadnym z kościołów nie ma porannej Mszy św. Tę jedną, wyjątkową, z poświęceniem Krzyżma św., odprawia się w katedrze.

Podczas tej Eucharystii bp Roman Pindel poświęcił olej Krzyżma św. Podczas tej Eucharystii bp Roman Pindel poświęcił olej Krzyżma św.
Alina Świeży-Sobel /GN

- To jest wyjątek. Taką Eucharystię odprawia się na całym świecie tylko we wszystkich katedrach, gdzie biskup diecezjalny gromadzi się ze swoim prezbiterium, czyli z kapłanami, na Eucharystii, w czasie której wszyscy duchowni odnawiają swoje kapłańskie przyrzeczenia złożone w dniu święceń. W czasie tej Mszy św. biskup konsekruje Krzyżmo św. i błogosławi olej chorych i katechumenów. To jedyna Msza, w czasie której dokonuje się tego. Potem poświęconych wówczas olejów używamy podczas sprawowania liturgii sakramentalnej w parafiach całej diecezji, więc to jest też taki wyraz zewnętrznej jedności z biskupem, bo gdziekolwiek będziemy chrzcili, bierzmowali czy namaszczali chorych lub katechumenów, będziemy korzystali z tych właśnie olejów, błogosławionych w czasie tej Mszy św. - tłumaczy bp Piotr Greger.

W katedrze zgromadziło się kilkuset kapłanów i biskupi Roman Pindel, Piotr Greger i Tadeusz Rakoczy   W katedrze zgromadziło się kilkuset kapłanów i biskupi Roman Pindel, Piotr Greger i Tadeusz Rakoczy
Alina Świeży-Sobel /GN
Podczas tej Eucharystii kapłani naszej diecezji zgromadzeni w bielskiej katedrze św. Mikołaja odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie.

- Uwierzmy, że mamy najlepsze, najbardziej obiecujące i najbardziej skuteczne orędzie dla każdego człowieka - mówił do kapłanów bp Roman Pindel podczas homilii. - Uwierzmy, że uczestniczymy naprawdę w czymś, co nas absolutnie przekracza - w kapłaństwie Jezusa Chrystusa. Uwierzmy, że jesteśmy posłani z mocą od Boga. To nie jest nasz pomysł, to nie są nasze siły, to nie są nasze sakramenty. To jest moc, siła i skuteczność od Boga, która została powierzona naszym rękom. Uwierzmy, że jesteśmy wybrani przez Boga, słabi czasami, potrzebujący sami Bożego miłosierdzia, sami potrzebujący wygramolenia się z jakiegoś dołka czy z niewoli.

Jak dodawał bp Pindel, słowa życzenia tej wiary i przyjęcia tego daru kieruje on do wszystkich kapłanów, do młodych i starszych, a także do samego siebie. - Chodzi o to, żebym uwierzył w to, że jestem wyzwolony, że jestem przeznaczony do głoszenia Ewangelii, przeznaczony do tego, by samemu być wierzącym i wolnym  - mówił. Przypominał też, że kapłani głoszą Ewangelię także z tymi, którzy są w parafiach blisko nich: ze świeckimi z rad parafialnych, grup charytatywnych, z nadzwyczajnymi szafarzami, animatorami liturgicznymi.

Podczas kapłańskiej Eucharystii szczególne miejsce zajmują księża przeżywający w tym roku złoty i srebrny jubileusz swego kapłaństwa. W gronie sporej grupy srebrnych jubilatów był m.in. bp Greger. Złoty jubileusz kapłaństwa obchodzą w tym roku: ks. Władysław Gruszka, Ks. Stanisław Jasek, ks. Karol Psurek, ks. Karol Tomala.

- A nawet nie wiem, jak nazwać jubileusz, który obchodzi w tym roku ks. Józef Strączek, dziękujący dziś Bogu za 75-lecie swojego kapłaństwa - mówił bp Pindel, składając życzenia kapłanom jubilatom.  Ks. kan. Józef Strączek, najstarszy kapłan archidiecezji krakowskiej, od lat rezydujący w Porąbce, obchodzi też w tym roku 100. urodziny.

Specjalne błogosławieństwa otrzymało też 45 nadzwyczajnych szafarzy Komunii św. i 102 nowych animatorów służby liturgicznej oraz ceremoniarzy z diecezji bielsko-żywieckiej. Na znak podjętych nowych zadań animatorzy otrzymali krzyże liturgiczne, poświęcone przez bp. Pindla.

- To wyjątkowa chwila. Dziękujemy za wyjątkowe braterstwo wiary i powołania, które wynieśliśmy z Wieczernika. Jesteśmy wdzięczni za tę Eucharystię i za dar kapłaństwa - mówił w imieniu zgromadzonych kapłanów ks. kan. Franciszek Kuliga, proboszcz wilkowickiej parafii św. Michała Archanioła.