Bielsko-żywieccy maturzyści na Jasnej Górze

Alina Świeży-Sobel

publikacja 05.04.2014 21:04

Od Apelu Jasnogórskiego rozpoczęło się nocne czuwanie maturzystów diecezji bielsko-żywieckiej w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Wraz z młodzieżą modlił się biskup diecezjalny Roman Pindel.

Bp Roman Pindel zawierzył maturzystów opiece Pani Jasnogórskiej Bp Roman Pindel zawierzył maturzystów opiece Pani Jasnogórskiej
Alina Świeży-Sobel /GN

​Nocne czuwania uczniów przygotowujących się do egzaminów dojrzałości w diecezji bielsko-żywieckiej organizowane są od początku jej istnienia. Stały się już tradycją. Maturzyści przyjeżdżają najczęściej ze swoimi katechetami. Największe grupy dotarły z Bielska-Białej, Cieszyna, Żywca, a także Wisły, Oświęcimia i Skoczowa. Łącznie na Jasną Górę dotarło około 1,5 tysiąca uczniów z Podbeskidzia.

Pielgrzymka maturzystów diecezji bielsko-żywieckiej przebiegała pod hasłem: „Wierzę w Syna Bożego” - „Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana” (Łk 1, 45).

- Powierzamy Ci, Matko, całą naszą diecezję, prosimy Cię o ducha apostolstwa do mężnego wyznawania wiary w naszych środowiskach. Prosimy o potrzebne łaski na czas egzaminów maturalnych, wyboru drogi naszego życia i w całym naszym życiu - modlili się maturzyści.

- Przyzywając Jej, nie utracisz nadziei. Myśląc o Niej, nie popadniesz w zło. Polecamy Ci, Panie Jezu, ludzi młodych i zagubionych, poszukujących sensu życia i nadziei. Niech Twoja Matka, Gwiazda Ewangelizacji, wskaże im drogę do Ciebie - mówił ks. prał. Józef Oleszko, diecezjalny duszpasterz młodzieży.

Czuwanie rozpoczęło się od Apelu Jasnogórskiego. - Przychodzimy jak uczniowie, którzy kiedyś przybyli z Jezusem do Kany Galilejskiej i spotkali Ciebie. Prosimy o przemianę, pomóż nam usłyszeć, co Jezus mówi do nas - modlił się bp Pindel, przypominając młodym, jak ważne jest, by pamiętali, że Maryja jest Matką wszystkich wierzących.

Po tej modlitwie, inaugurującej nocne czuwanie maturzystów naszej diecezji, odbyła się Droga Krzyżowa, którą wraz ze swym duszpasterzem ks. Szczepanem Kobieluszem poprowadzili uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych z Bielska-Białej.

Później maturzyści zapoznali się z inicjatywami i przygotowaniami do Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku w Krakowie. Wraz z ks. prał. Oleszką zaprezentował je diecezjalny koordynator przygotowań do ŚDM ks. Piotr Hoffmann.

Następnie kilkudziesięciu księży katechetów wraz z biskupem Pindlem koncelebrowało Eucharystię. Słowami, które w 1991 roku na Jasnej Górze wypowiedział papież Jan Paweł II, bp Pindel wraz z przedstawicielami młodych i ich katechetów dokonał aktu zawierzenia młodzieży Matce Bożej, a wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe obrazki z tekstem zawierzenia.

W czasie tej liturgii bp Pindel poświęcił też przygotowane dla uczestników czuwania różańce-obrączki. - Każdy z maturzystów otrzymał taki różaniec, a także jeden z przygotowanych na karteczkach fragmentów tekstów biblijnych z zachętą do przemyślenia i przyjęcia tego słowa Bożego do serca, a także do podzielenia się nim na przykład przez wysłanie go w SMS-ie. "Podziel się Słowem" to jedna z akcji, poprzez które przygotowujemy się do Światowych Dni Młodzieży - tłumaczy ks. prał. Oleszko.

Podczas homilii bp Pindel mówił do maturzystów: - Ze starymi obrazami Matki Bożej, także z Jej jasnogórskim wizerunkiem, związane są legendy. Mówią, że obraz ten jest dziełem św. Łukasza Ewangelisty, który miał go namalować na deskach, służacych kiedyś za stół w domu Świętej Rodziny. Kiedy wpatrujemy się w obraz Matki Bożej, trzeba zapytać, co tego typu legendy wnoszą do naszej wiary.

Przytoczył tu wiersz ks. Jana Twardowskiego „O szukaniu Matki Bożej”, w którym poeta pisał: „Dopiero gdzieś za swym obrazem żywa jesteś i milczysz ze mną...”. - Nie ulega wątpliwości, że dla kapłana-poety najważniejsze jest spotkanie z żywą Matką Jezusa Chrystusa. Jeśli tak, to po co obrazy, zdobienia, po co owe legendy i po co je powtarzać dzisiaj? Gdzie odnaleźć Matkę Bożą? - pytał bp Pindel, zachęcając młodych do szukania odpowiedzi na te pytania.

- Dlaczego mówi się, że został namalowany na deskach ze stołu? Czy to, że zasiadała przy nim Święta Rodzina wszystko tłumaczy? Pewnie intencją tych, którzy tworzyli to pobożne opowiadanie, było zwrócenie uwagi na wartość Eucharystii, sprawowanej przy stole podobnym, jak ten w Nazarecie. Pewnie chodziło też o to, by ci, którzy przybywają przed ten obraz, wyspowiadali się i przyjęli Komunię św. Byśmy i my pamiętali, że idziemy za Maryją do innego stołu - eucharystycznego. Chodzi też o to, byśmy jako pielgrzymi zaczęli naśladować Maryję w Jej wierze, uczynkach miłosierdzia, pokorze... Byśmy też rozumieli, że Ona jest zawsze blisko nas - tłumaczył bp Pindel.

Program modlitewnego czuwania wypełniły też rozważania różańcowe, przygotowane przez uczniów Zespołu Szkół Gastronomiczno-Handlowych z Bielska-Białej oraz ks. Wiesława Firleja i ks. Wiesława Płonkę, a grupa młodych z Wisły wraz z ks. Hoffmannem przypomniała postać Jana Pawła II i wybrane elementy jego nauczania, pokazując, że wciąż należy wracać do nich jako do życiowych drogowskazów.

Cieszyńska młodzież z katechetami, m.in. Elżbietą Kopoczek, poprowadziła rozważanie różańcowych Tajemnic Radosnych, a czuwanie zakończyły Koronka do Bożego Miłosierdzia i adoracja Najświętszego Sakramentu.

Śpiewy młodych prowadziła grupa muzyczna, złożona m.in. ze studentów. Byli wśród nich Grzegorz Steć i Maciek Leśniak z przyjaciółmi i inni, którzy choć już maturzystami byli jakiś czas temu, wciąż chcą na tę noc przyjeżdżać do Matki Bożej.

- Prosiliśmy o uwolnienie od niepokojów i lęków,  zawierzając się Bożemu miłosierdziu i opiece Matki Bożej. Teraz dużo spokojniej myślimy o tym, co przed nami - mówili maturzyści, którzy w sobotę rano opuszczali kaplicę na Jasnej Górze.