publikacja 30.01.2014 00:00
Wzruszeni i radośni wychodzą z tego widowiska zarówno widzowie, jak i aktorzy. Tak było i w tym roku.
Za kulisami i na scenie panuje ta sama autentyczna radość
Alina Świeży-Sobel /GN
To już taka nasza tradycja: zawsze w styczniu mamy jasełkowy maraton – śmieją się aktorzy amatorskiego Zespołu Teatralnego Parafii św. Elżbiety, podsumowując tegoroczne prezentacje „Jasełek tradycyjnych”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.