Zostawili nam swoją miłość…

Alina Świeży-Sobel

|

Gość Bielsko-Żywiecki 44/2013

publikacja 31.10.2013 00:00

Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych. Za ich dusze modlimy się 2 listopada i często stawiamy znicze na grobach, których nikt nie odwiedził. To wyraz naszego chrześcijańskiego miłosierdzia. O nim przypominają też zapalane na cmentarzach wigilijne świece Caritas. Ale ta modlitwa to również forma naszej wdzięczności dla tych, którzy dali nam cząstkę siebie, zanim odeszli…

 Fragment jednej z niezwykłych grafik Józefa Świerka Fragment jednej z niezwykłych grafik Józefa Świerka

Rok temu o tej porze mieliśmy świeżo w pamięci zmarłą w Żywcu arcyksiężną Marię Krystynę Habsburg, która wielu ludziom dała powody do wdzięcznej pamięci, nie tylko swoją dobrocią, ale przede wszystkim wspaniałą postawą, pełną prostoty, mądrości i miłości. Zdążyli się podzielić swoją miłością także 10-letni chłopcy z Kóz: Patryk i Konrad, którzy zginęli tragicznie na przejściu dla pieszych. Potrąciła ich autem młoda kobieta odurzona amfetaminą. Przy ich grobie, tak jak przy rodzinnej krypcie arcyksiężnej w żywieckiej konkatedrze, wciąż widać modlących się ludzi.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.