Niezwykły chór pięciuset już śpiewa!

Urszula Rogólska

publikacja 14.09.2013 01:17

Pół tysiąca osób przyjechało do Bielska-Białej na IV Międzynarodowe Warsztaty Gospel. W tym roku - jak zwykle żywiołowo - prowadzą je Zuzanna Pradela oraz Brian Fentress.

Niezwykły chór pięciuset już śpiewa! Po raz czwarty żywiołowa atmosfera warsztatów gospel przyciągnęła amatorów wspólnego śpiewu do Bielska-Białej Urszula Rogólska /GN

-  Mamy nadzieję, że w niedzielę, na koncercie finałowym w kościele św. Maksymiliana w Aleksandrowicach, wrażenie będzie duże, że wszyscy będą radośni i zadowoleni! Przecież przyjechaliśmy tu, żeby razem być w ten szczególny sposób z Panem Bogiem, modlić się w jedności - cieszy się Karolina Klimaszewska z grona wolontariuszy IV Międzynarodowych Warsztatów Gospel, zorganizowanych w Bielsku-Białej przez Fundację „Drachma”.

Żeby wziąć udział w warsztatach, nie trzeba mieć żadnych szczególnych umiejętności muzycznych, nie trzeba znać nut. Trzeba tylko chcieć tutaj być i chcieć śpiewać,

Karolina podkreśla, że warsztaty to przedsięwzięcie ekumeniczne, a nawet otwarte dla ludzi poszukujących czy niewierzących. W tym roku przyjechało około 500 osób - wszystkie pokolenia: od dzieci po dziadków. Są osoby niepełnosprawne - pomaga im siedemnastka wolontariuszy.

Wolontariusze w pełnej gotowości od rana 13 września już czekali na uczestników zajęć. - Jesteśmy odpowiedzialni za rejestrację uczestników. Na co dzień uczymy się w szkole muzycznej - a tutaj, na warsztatach, jesteśmy już po raz czwarty. Przyciąga nas tu co roku Pan Bóg i ludzie, którzy przyjeżdżają dla Niego - ich energia, zaangażowanie w śpiew - mówią Paulina Bargieł, Sara Pradella, Justyna Szmalc i Daniel Pradella.

Wolontariuszki: Kola Dembisz i Aleksandra Binda biegały po mieście już od ósmej rano, dopinając sprawy związane z wyżywieniem uczestników warsztatów, a później przygotowując Aulę Towarzystwa Szkolnego im. M. Reja w Bielsku-Białej, gdzie odbywają się trzydniowe zajęcia.

Tuż po 16.00 ks. Mirosław Szewieczek zaprosił wszystkich do wspólnotowej modlitwy - nie tylko w intencji uczestników warsztatów, ale przede wszystkim o pokój w Syrii i na Bliskim Wschodzie - by gospel, czyli Ewangelia, Dobra Nowina uzdrowiła rany mieszkańców tej ziemi.

A potem na scenę weszli Zuzanna Pradela i Brian Fentress - tegoroczni instruktorzy warsztatów. Najpierw - sprawdzenie czy soprany, alty, tenory i basy siedzą w wyznaczonych miejscach i... rozgrzewka - masowanie policzków, ćwiczenia oddechowe na dykcję, podskoki, rozśpiewanie.

Kiedy w auli pojawił się Brian Fentress, powitała go burza oklasków, na którą on odpowiedział podziękowaniami... świetną polszczyzną!

Brian, solista obdarzony niepowtarzalnym głosem, pochodzi z Detroit w stanie Michigan (USA). Wychował się w rodzinie muzyków i kaznodziejów. Dorastał w kościele, od najmłodszych lat śpiewając i dyrygując chórami. Jest absolwentem Alabama A&M University i University of Phoenix. Współpracował z wieloma profesjonalnymi chórami gospel, a także z gwiazdami tego gatunku. Byli wśród nich Kirk Franklin, Lyle Lovette, Cece Winans, Aretha Franklin. Odbył też staż u Freda Hammonda – wybitnego muzyka, aranżera i solisty. Od 2005 roku prowadzi warsztaty gospel w całej Europie. Obecnie mieszka w Polsce.

I rozpoczęła się już nauka na serio, co w przypadku warsztatów gospel oznacza dużo radości, śmiechu, entuzjazmu.

- Jestem trzeci raz na tych warsztatach - przyciągają mnie tu znajomi i fajna atmosfera. Na co dzień chodzę do szkoły sportowej, ale wcześniej chodziłam do szkoły muzycznej. Tutaj wszyscy są jednością, dajemy sobie dużo energii - mówi Iwona Kohut z Bielska-Białej. - Ja też jestem po raz trzeci. Bardzo lubię śpiewać - mówi Marta Kwaśniak z Bielska-Białej. - Za pierwszym razem zachęciła mnie koleżanka. Teraz już trudno mi sobie wyobrazić, żeby tutaj nie przyjść na warsztaty - dodaje. - Przed rokiem byłam we Włoszech i nie mogłam uczestniczyć we wszystkich zajęciach, ale kiedy wróciłam, na niedzielny koncert wprost pobiegłam! Teraz już wiedziałam, że nie odpuszczę! - mówi Weronika Jopek.

Zajęcia warsztatowe - jeszcze w sobotę 14 września przez cały dzień. O 20.00 chórzyści zaśpiewają w czasie Mszy św. w kościele Trójcy Przenajświętszej. Natomiast koncert finałowy - w niedzielę w Aleksandrowicach o 19.30. Bilety w cenie 10 zł wciąż można jeszcze kupić.