Nie ma takich krasnoludków

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 34/2013

publikacja 22.08.2013 00:00

Nowa Ewangelizacja. Zagadka: Byłeś kiedyś pod ścianą. W takich tarapatach, o jakich nie napisano jeszcze żadnej książki. A może napisano, ale ty to sam przeżyłeś. I nagle Ktoś uratował ci życie... Poznajesz człowieka, którego dopadły równie wielkie ciemności. Co robisz...?

„Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” – powtarzają za świętym uczestnicy kursu „Paweł” „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii” – powtarzają za świętym uczestnicy kursu „Paweł”
zdjęcia Urszula Rogólska /gn

Krasnoludek z bajek to taki trochę komandos – robi rzeczy, których wielu ludzi nawet nie odważyłoby się podjąć. Idzie tam, gdzie człowiek nie wejdzie, wyręcza go w sprawach, których człowiekowi nie chce się robić albo które przekraczają jego możliwości. Hm. Krasnoludki jednak nie obsadziły wszystkich życiowych ról człowieka. – Nie ma krasnoludków od ewangelizacji! – słyszą od ks. dr. Przemysława Sawy, dyrektora Diecezjalnej Szkoły Nowej Ewangelizacji Świętych Cyryla i Metodego, uczestnicy cotygodniowych środowych spotkań w kościele św. Pawła na bielskim osiedlu Polskich Skrzydeł. – Jeśli doświadczyłeś działania żywego, zmartwychwstałego Jezusa w swoim życiu i chcesz, żeby takie doświadczenie było też udziałem każdego spotkanego przez ciebie człowieka, to żaden krasnoludek cię w tym nie wyręczy! Sam musisz iść i ewangelizować – głosić Dobrą Nowinę!

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.