15 lat Straży Honorowej w Kozach

Ks. Jacek M. Pędziwiatr

publikacja 26.06.2013 12:27

Czciciele Serca Jezusowego w Kozach świętują 15-lecie swojego Arcybractwa.

Członkowie Arcybractwa trwają na modlitwie przy Sercu Jezusa. Członkowie Arcybractwa trwają na modlitwie przy Sercu Jezusa.
xjp /GN

Od 15 lat działa wspólnota Straży Honorowej Najświętszego Serca Pana Jezusa w parafii świętych Szymona i Judy Tadeusza w Kozach. Jubileuszowe obchody połączono z diecezjalnym dniem skupienia Arcybractwa.

Straż Honorowa obchodzi w tym roku 150-lecie istnienia. Ruch skupia osoby o pobożności pasyjnej, ukierunkowanej na tajemnicę Serc Jezusa i Maryi, związanej z praktyką Godziny Świętej w pierwsze czwartki i Komunii św. wynagradzającej w pierwsze piątki miesiąca.

W diecezji bielsko-żywieckiej działa ponad 20 wspólnot brackich. Ich przedstawiciele przyjechali do Kóz wraz z pocztami sztandarowymi. Tutaj uczestniczyli we Mszy św. i nabożeństwie czerwcowym.

Po wspólnej modlitwie spotkali się na agapie w miejscowym domu parafialnym. Uroczystości przewodniczył ks. Piotr Grochowiecki, diecezjalny opiekun Straży Honorowej, kazanie wygłosił ks. dr Adam Bieniek, a nabożeństwo poprowadził opiekun koziańskiej wspólnoty ks. Dariusz Kawala.

Ks. kan. Kazimierz Grela, proboszcz parafii w Kozach, podkreśla zaangażowanie Arcybractwa w życie religijne wspólnoty. Jego założycielka zelatorka, Teresa Nowak, zetknęła się z Arcybractwem przypadkowo, podczas pielgrzymki na Jasną Górę. Porwana ideą stowarzyszenia, po powrocie do Kóz zaczęła ją szerzyć wśród parafian.

Dzięki jej zaangażowaniu oraz pomocy pierwszych członków dziś do koziańskiej wspólnoty Straży Honorowej należy blisko 90 osób. To potężny zastęp ludzi, którzy modlą się i poszczą w intencji Kościoła, Ojca Świętego, kapłanów oraz swoich rodzin.