Maszerowali ulicami Oświęcimia

Alina Świeży-Sobel

publikacja 16.06.2013 15:30

Po dziękczynnej Eucharystii za beatyfikację matki Małgorzaty Szewczyk bp Tadeusz Rakoczy udzielił błogosławieństwa uczestnikom Marszu dla Życia i Rodziny - idących pod jej patronatem.

Marsz dla Życia wyruszył oświęcimskimi ulicami Marsz dla Życia wyruszył oświęcimskimi ulicami
Alina Świeży-Sobel /GN

Ponad 2,5 tysiąca uczestników wyruszyło spod klasztoru sióstr serafitek. Wielu przyniosło swoje transparenty, chorągiewki i emblematy wspólnot, które reprezentują, a także białe baloniki przygotowane przez redakcję "Gościa Niedzielnego".

Marsz poprowadził ks. Mateusz Dudkiewicz, przypominając, że w tym roku odbywa się on pod hasłem: "Kierunek - rodzina". Swoim świadectwem w drodze dzielili się małżonkowie ze wspólnoty Domowego Kościoła. Uczestnicy marszu odmówili też cząstkę Różańca w intencji życia dzieci nienarodzonych.

Wśród maszerujących było wiele młodych rodzin z małymi dziećmi, byli rodzice z kilkorgiem dzieci. Manifestowało swoje przywiązanie do wartości rodzinnych i dla życia wiele małżeństw związanych z oazową wspólnotą Domowego Kościoła. Szli też starsi i samotni, szli przedstawiciele oświęcimskiej szkoły salezjanów, a także parlamentarzyści i reprezentanci władz samorządowych Oświęcimia. Byli reprezentanci różnych zakątków naszej diecezji, niektórzy w strojach regionalnych i z transparentami swoich wspólnot.

- Dlaczego idę? Bo jestem za życiem i rodziną, a chcę też dać wyraz mojej radości z beatyfikacji matki Małgorzaty Szewczyk. Cieszę się z tego bardzo - wraz z moją córką, która też jest serafitką - mówił Piotr Majeranowski z Koniakowa, który w Święcie Życia uczestniczył w tradycyjnym stroju regionalnym, wraz z całą rodziną - i oczywiście córką czyli siostrą Benedyktą.

Wiele osób dla podkreślenia rangi, jaką właściwe traktowanie spraw rodziny ma dla naszego państwa i narodu, założyło stroje w biało-czerwonych barwach.

Maszerujący śpiewali piosenki i wznosili okrzyki poparcia dla rodziny. Przeszli ulicami Dąbrowskiego, Nojego i Pilata, po czym wrócili w pobliże oświęcimskiego starego miasta. Teraz kierują się na stadion MOSiR-u, gdzie zaplanowany jest kilkugodzinny program imprez dla rodzin.

Pierwszy Marsz dla Życia i Rodziny w Oświęcimiu odbył się w ubiegłym roku. Wtedy w kolorowym pochodzie szło około 1,5 tysiąca osób.