Wszystko dla Jezusa - uczyła bł. Małgorzata

Alina Świeży-Sobel

publikacja 16.06.2013 13:20

Bp Tadeusz Rakoczy przypomniał życiową drogę matki Małgorzaty i jej dążenie do świętości - i podziwu godną stałość i męstwo.

Homilie wygłosił bp Tadeusz Rakoczy Homilie wygłosił bp Tadeusz Rakoczy
Alina Świeży-Sobel /GN

- Matkę Bożą Bolesną wybrała za wzór i natchnienie dla charyzmatu zgromadzenia, które dziś służy Bogu i bliźnim w kraju i poza jego granicami. Spuścizna, jaka po sobie zostawiła, to przede wszystkim duch solidarności, obejmujący ubogich i chorych. Od bł. Honorata nauczyła się, jak godzić na co dzień ducha modlitwy z apostolską solidarnością. Nie rozstawała się z różańcem. Długie godziny spędzała na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem. Wstawała wcześnie rano, by się modlić, a potem pójść do biednych - przypominał bp Rakoczy w homilii.

Podczas dziękczynnej Eucharystii przed ołtarzem ustawiony był relikwiarz - mała cedrowa trumienka ze szczątkami bł. matki Małgorzaty Szewczyk. Na zakończenie liturgii przeniesiona została do świątyni klasztornej i umieszczona w bocznym ołtarzu poświęconym błogosławionej.

W procesji z darami siostry serafitki przyniosły wizerunek beatyfikacyjny swej założycielki, a także mniejszy relikwiarz. Swoje dary złożyli też przedstawiciele grup, którymi opiekują się siostry: dzieci przedszkole, niepełnosprawni, chorzy i starsi.