Pierwsi pielgrzymi przybyli do Hałcnowa 30 kwietnia już na kilka godzin przed Eucharystią inaugurującą pielgrzymkę. Rejestrowali się w biurze pielgrzymki, oddawali bagaże do samochodów oznaczonych portretami poszczególnych patronów - św. Faustyny, bł. Michała Sopoćki, bł. Jana Pawła II. Nad właściwym porządkiem transportu czuwali bielsko-żywieccy i krakowscy klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie.

Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem biskupa Piotra Gregera przez księży pielgrzymujących pieszo do Łagiewnik oraz duszpasterzy, którzy odprowadzali swoich parafian na trasę pielgrzymki, rozpoczęła I Diecezjalną Pieszą Pielgrzymkę do sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

​Tuż przed 14.00 trzy pielgrzymie grupy - pod patronatem św. Faustyny, bł. Michała Sopoćki i bł. Jana Pawła II - wyruszyły na trasę pierwszego dnia z Hałcnowa, przez Kozy i Kęty Podlesie do Nidka i Witkowic. Po drodze witały ich dzwony w kościołach parafii, przez które przechodzili, i mieszkańcy, którzy wyszli przed swoje domy, żeby pomachać pielgrzymom.

"Jezu ufam Tobie" - śpiewane, wypowiadane w modlitwach powtarzało się ufnie w modlitwach wszystkich pieszych pielgrzymów.

Nie zabrakło oczywiście okazji do korzystania na trasie z łaski Bożego Miłosierdzia w sakramencie pokuty. W każdej grupie na końcu pielgrzymuje ksiądz gotowy do udzielania łaski odpuszczenia grzechów.

- To jest w naszej pielgrzymce najistotniejsze - żeby każdy mógł doświadczyć łaski Bożego Miłosierdzia - podkreślał ks. Stanisław Joneczko, przewodnik grupy, która "idzie z Papieżem" - jak sami mówią - bo z patronatem bł. Jana Pawła II.

O możliwości spowiedzi w drodze przypominali pątnikom ze swoich grup pozostali dwaj przewodnicy grup - ks. Damian Koryciński (grupa bł. Michała Sopoćki) i ks. Tomasz Sroka (grupa św. Faustyny).