Hej – rodzina jest OK!

mb

|

Gość Bielsko-Żywiecki

publikacja 24.05.2012 00:08

Prawie 2 tysiące osób uczestniczyło w pierwszej oświęcimskiej manifestacji poparcia dla wartości rodzinnych i prawa każdej osoby do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Przyjechali z całej diecezji bielsko-żywieckiej, by dać świadectwo.


Uczestnicy marszu śpiewali, słuchali konferencji i przypominali: Rodzina jest najlepszą receptą na kryzys 
Uczestnicy marszu śpiewali, słuchali konferencji i przypominali: Rodzina jest najlepszą receptą na kryzys
Alina Świeży-Sobel

Tego dnia Oświęcim dołączył do grupy ponad 40 polskich miast, w których odbywają się podobne marsze w obronie życia. Uczestnicy zjechali się indywidualnie i autokarami z różnych stron diecezji. Wielu przybyło z całymi rodzinami. Z transparentami, flagami, balonikami z napisem „Życie to dar” przeszli ulicami miasta reprezentanci
władz, mieszkańcy i goście, księża i siostry zakonne. Na czele pochodu syrenką kabrioletem z naklejonymi hasłami marszu jechał biskup Tadeusz Rakoczy, który wcześniej w kościele św. Józefa przewodniczył Eucharystii w intencji obrony życia i rodziny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.