Festiwal Muzyki Sakralnej - Wisła Cantat w zabytkowym kościele Znalezienia Krzyża Świętego odbył się w tym roku po raz czwarty. Letnie koncerty od lipca do września zorganizowano dzięki wspólnemu zaangażowaniu parafii oraz miasta.
Festiwal przyciągnął miłośników Bożej muzyki z różnych środowisk. Inicjator i zarazem dyrektor artystyczny, ks. proboszcz Sławomir Zawada nie ukrywa radości z faktu, że festiwalowe koncerty mają już licznych i wiernych sympatyków. Należą do nich zarówno mieszkańcy Wisły, jak i goście odwiedzający Beskidy w celach turystycznych.
- Po raz pierwszy byliśmy na festiwalu przed rokiem i było to dla nas piękne, głębokie przeżycie. Planując kolejny urlop od razu uwzględniliśmy w nim udział w koncercie - tłumaczyli Anna i Marek, wczasowicze z Chorzowa, tuż po inauguracyjnym koncercie z udziałem utalentowanych muzyków z Mikołowa. Przy kościelnych organach zasiadł Łukasz Kurpas, a towarzyszyły mu: mezzosopranistka Wiktoria Lerche-Kurpas i Oliwia Wantulok - na flecie. Wykonywane przez nich dzieła mistrzów zachwyciły publiczność.
W drugim koncercie miłośnicy muzyki sakralnej mogli podziwiać różnorodne talenty znakomitego organisty Henryka Jana Botora, kompozytora, dyrygenta i pedagoga - wykładowcy krakowskiej Akademii Muzycznej. Artysta ma za sobą liczne koncerty zagraniczne. Jest też autorem wielu dzieł religijnych, w tym pieśni "Tu est Petrus", skomponowanej na spotkanie z papieżem Benedyktem XVI w Krakowie w 2006 r. Podczas festiwalowego występu zabrzmiały klasyczne utwory organowe, a także sakralne kompozycje prof. Botora i jego improwizacje organowe.
- Finałowy koncert, który odbywa się w święto Matki Bożej Bolesnej, chcemy poświęcić Maryi i traktujemy jako naszą modlitwę o Jej opiekę - podkreślał ks. proboszcz Zawada, witając gwiazdy ostatniego festiwalowego spotkania. Na organach zagrał dr Jan Mroczek, a najpiękniejsze maryjne pieśni wykonała sopranistka Magdalena Kotarska. - Jestem wdzięczna, że właśnie w tym kościele, w otoczeniu pięknych gór, było mi dane wyśpiewać tę modlitwę - dodała wzruszona artystka, która także ofiarowała ten koncert Matce Bożej.
- Cieszę się, że festiwalowe koncerty dzięki cennej współpracy wielu osób i firm, w tym Wiślańskiego Centrum Kultury, mogą stawać się ważnymi wydarzeniami artystycznymi i przez swoje piękno otwierać serca na Bożą miłość - dodaje ks. Zawada.