Z różnych części diecezji do Bielska-Białej przyjechały osoby związane z grupami trzeźwościowymi, AA i Al Anon, a także diakonią wyzwolenia Ruchu Światło-Życie.

- Kiedy jestem na drodze wolności, poruszam się w sferze piękna. Widzę je tam, gdzie w niewoli go nie dostrzegałem - mówi ks. Leśniak. - Szczególnym pięknem jest to, które na pierwszy rzut oka trudno dostrzec: w wizerunku umęczonego Jezusa "Ecce Homo". Brat Albert to piękno potrafił odkryć. Pan Bóg powołał go do siebie w Boże Narodzenie 1916 r. - to też była wskazówka w naszych poszukiwaniach…

Uczestnicy rekolekcji zostali zaproszeni do odkrywania piękna w otaczającym ich świecie przyrody, architekturze; rozmawiali o tym, czym jest piękno dla tego świata, oraz o pięknie, które Bóg Stwórca złożył w sercu każdego człowieka.

Każdy miał czas, by indywidualnie zatrzymać się przed obrazem "Ecce Homo", kontemplować go i dzielić się z innymi swoimi refleksjami.