Dla każdej parafii kolejne rocznice poświęcenia kościoła to swego rodzaju obchody urodzin, a odpust parafialny ku czci patrona wspólnoty - imienin. A skoro jest świętowanie, są i prezenty. Nie brakowało ich 11 listopada w Jawiszowicach.
To jedna z najcenniejszych pereł Małopolski i naszej diecezji, o którą tutejsi mieszkańcy troszczą się z zaangażowaniem razem ze swoimi kolejnymi duszpasterzami. W Narodowe Święto Niepodległości, a zarazem w parafialną uroczystość odpustową 11 listopada, oddając cześć swojemu patronowi, mieszkańcy Jawiszowic świętowali z jeszcze jednego powodu - 330. rocznicy odbudowania kościoła po pożarze z 1687 roku.
Jak odnotowano w parafialnej kronice, datę pożaru sugerują dwa zdarzenia: "wzniesienie kaplicy Przemienienia Pańskiego w 1737 r. (50 lat) i kapliczki w miejscu kaźni podpalacza datowanej na 1787 r. (100 lat). Ponadto w aktach wizytacji z 1747 r. znajduje się informacja o wzniesieniu obecnego kościoła »około roku 1687«".
Jubilat - 330-letni kościół św. Marcina w Jawiszowicach. Urszula Rogólska /Foto GośćTegorocznym uroczystościom jubileuszowym i Mszy św. odpustowej przewodniczył bp Piotr Greger, a przy ołtarzu stanęli także dziekan jawiszowicki ks. Andrzej Zając i proboszcz parafii ks. Szymon Czauderna. Zabytkową świątynię wypełnili parafianie, a wśród nich liczne poczty sztandarowe wspólnot, instytucji i stowarzyszeń, a także przedstawiciele władz samorządowych.
W kontekście wszystkich okazji, które zgromadziły uczestników liturgii, bp Greger przypomniał, że św. Marcin z Tours jest uznawany za pierwszego wyznawcę - po erze męczenników Kościoła - a także jednego z patronów żołnierzy i zaprosił, by w 104. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę, wobec wydarzeń za naszą wschodnia granicą, szczególnie prosić o jego wstawiennictwo w modlitwie o pokój dla całego świata.
Bp Greger przewodniczył jubileuszowym uroczystościom w Jawiszowicach. Urszula Rogólska /Foto GośćBiskup zaproponował, by w atmosferze świętowania zatrzymać się nad znaczeniem pojęcia "parafia", w kontekście nauczania św. Jana Pawła II. Przytoczył papieskie słowa, że "jest ona wspólnotą eucharystyczną, czyli wspólnotą zdolną do sprawowania Eucharystii, będącej żywym źródłem jej wzrostu i sakramentalnym węzłem doskonałej komunii z całym Kościołem".
Procesja eucharystyczna zwieńczyła uroczystości odpustowe. Urszula Rogólska /Foto Gość