Inauguracja Roku Jubileuszowego św. abp. Józefa Bilczewskiego w wilamowickim Zespole Szkół jego imienia była okazją, by uczniowie na różne sposoby mogli poznać świętego rodaka. Podczas homilii ks. prał. Michała Boguty dowiadywali się, jakim był człowiekiem i dlaczego powinni być dumni ze sztandaru z jego wizerunkiem. Pod przewodnictwem dyr. Marioli Dylewskiej Mitoraj zawierzyli siebie opiece świętego, a jego dobroć przywoływały słodkie bułeczki przy wyjściu z kościoła.
W uroczystej Mszy św. rozpoczynającej jubileuszowy szkolny czas uczestniczyli uczniowie wraz z nauczycielami i dyrekcją placówki, a także ich rodzice oraz przedstawiciele władz gminy z burmistrzem Marianem Trelą. Wszystkich powitał kustosz sanktuarium ks. prał. Stanisław Morawa.
Mszę św. dla szkolnej społeczności sprawowali: ks. prał. Michał Boguta, ks. prał. Stanisław Morawa i ks. Dariusz Ludwin.W homilii ks. prał. Michał Boguta wskazywał dzieciom i młodzieży, jak wyjątkowego patrona ma ich szkoła. - On uświadamia nam, że na progu życia otrzymujemy cząstkę miłości oraz nieśmiertelności Boga, który pragnie, byśmy byli szczęśliwi nie tylko na ziemi, ale przede wszystkim przez całą wieczność - bo ku niej idziemy - mówił kaznodzieja, wskazując też na historię związaną ze szkolnym sztandarem, który został poświęcony w wyjątkowej chwili.
W 2002 r., kiedy w rocznicę beatyfikacji abp. Bilczewskiego, dokonanej przez papieża Jana Pawła II we Lwowie, do Wilamowic przybyli polscy biskupi, by podczas Mszy św. sprawowanej na rynku dziękować za świętość ich rodaka. Na zakończenie uroczystości został poświęcony szkolny sztandar, który odtąd towarzyszy ważnym wydarzeniom uczniowskiego życia i często jest obecny w sanktuarium patrona.
W sanktuarium i podczas szkolnej uroczystości nie mogło zabraknąć historycznego już sztandaru.Mariola Dylewska-Mitoraj, dyrektor zespołu szkół, odczytała modlitwę zawierzenia szkolnej społeczności Bożej opiece przez orędownictwo patrona, a następnie wraz z delegacją uczniów złożyła kwiaty w kaplicy przy jego relikwiach.
- Prosimy o pomoc na drodze wzrastania w duchu dobroci, poszanowania prawdy i wolności. Dziękujemy za bogatą spuściznę twojej duchowości. Pragniemy mieć odwagę, siłę i mądrość, by z niej korzystać - podkreślała dyr. Dylewska-Mitoraj.
Każdy wychodzący z sanktuarium ogtrzymał smaczną bułeczkę...Wymownym przypomnieniem dobroci, którą okazywał ludziom św. Bilczewski, stały się bułeczki, którymi poczęstowani zostali wszyscy opuszczający świątynię.
W szkolnej części uroczystości wraz z nauczycielami i uczniami uczestniczyli zaproszeni goście: księża, przedstawiciele władz samorządowych gminy Wilamowice i dyrektorzy szkół i przedszkoli z terenu gminy.
Wśród gości szkolnej inauguracji nie zabrakło przedstawicielek wilamowickiej Ochronki im. św. J. Bilczewskiego.„Cel najwyższy nauczania to zaprowadzenie młodzieży do Jezusa tak, żeby Go kochała i już nigdy w życiu nie opuściła. Uczyć, uczyć, i to dobrze uczyć, jak najlepiej!” - te słowa św. Bilczewskiego przypomniała zgromadzonym dyr. Dylewska-Mitoraj, życząc, by nauczanie patrona stawało się ich drogowskazem. Z kolei burmistrz Trela radził uczniom, by poznawali św. abp. Bilczewskiego i pamiętali, że zalecana przez niego rzetelna nauka to też sposób, by uczcić patrona.
Do czerpania z przykładu patrona zachęcał uczniów burmistrz Marian Trela.O tym, jak troszczy się o nich, mówiło przedstawienie, które obejrzeli na zakończenie szkolnej uroczystości. Wszyscy z uwagą obejrzeli teatralną prezentację, którą przygotowali uczniowie pod kierunkiem s. Kazimiery, służebniczki NMP.
Jej bohaterowie wprawdzie początkowo ulegali podszeptom diabełków, próbujących wprowadzić w życie szkoły wielkie zamieszanie, ale interwencja św. Bilczewskiego - w tej roli wystąpił szkolny katecheta ks. Dariusz Ludwin - skutecznie zapobiegła katastrofie. Było dużo dobrej muzyki i radości.
Szkolne przedstawienie przypomniało, że opiekunem uczniów i nauczycieli jest św. abp Bilczewski.